Jak zdawałem prawko w 2007, to byłem świadkiem podobnej sytuacji. Dresik dowiedział się, że nie zdał po powrocie na plac z miasta. Tak się wkurzył, że uderzył dźwignię kierunkowskazu... i ją wyłamał. Musieli dla mnie podstawiać inny samochód ^^
Facet ma 32 lata. Skoro do tej pory ma tak nasrane w glowie, do tego nie panuje nad emocjami, no i przede wszystkim nie umie jezdzic, to ja bym go juz skreslil jako kierowce. Nie chcialbym takiego furiata spotkac na drodze. Hus wie co taki zrobi jak nie wpuscisz go w korku albo przepuscisz pieszych, a on bedzie na drugim pasie.
@DaTaDany: robiłem rękaw, gdy skończyłem myśląc że wszystko ok, egzaminatorka podeszła i powiedziała że najechałem i w tym przypadku przysługuje mi druga próba. Zdałem :)
Komentarze (159)
najlepsze
Człowiek z samochodu wyjdzie ale samochód z człowieka nigdy!
- Przed klasztorem przy schodach leży pal drewniany. Złam go.
Uczeń wyszedł. Zamknął oczy. Wziął głęboki oddech i JEB. Pal złamany. Mistrz lekko się uśmiechnął i rzekł:
- Idziemy do karczmy.
Zeszli z gór i udali się do owej karczmy a tam - kilku pijanych oprychów szarpie jakąś dziewczyne. Mistrz mówi do ucznia:
4. Zachowaniem osoby egzaminowanej świadczącym o możliwości stworzenia zagrożenia dla bezpieczeństwa ruchu drogowego jest:
1) działanie mogące skutkować stworzeniem zagrożenia dla zdrowia lub życia osób;
2) przejechanie kołem przez linie wyznaczające zewnętrzne krawędzie stanowisk;
3) najechanie albo potrącenie pachołka lub tyczki;
4) dwukrotne nieprawidłowe wykonanie zadania ruszanie z miejsca oraz jazda pasem ruchu do przodu i tyłu.