Czy powinniśmy mieć prawo do swobodnej odsprzedaży gier ze Steama?
Federacja Niemieckich Organizacji Konsumenckich wnosi przeciwko Valve pozew sądowy. Przedmiotem sprawy będzie brak możliwości sprzedania gier zarejestrowanych na Steamie.
dizzapointed z- #
- #
- #
- #
- 149
Komentarze (149)
najlepsze
@Munchhausen: Dokładnie...To tak jakby bank na którego koncie masz wszystkie swoje oszczędności nagle powiedział ci że albo podpisujesz nowy regulamin, albo tracisz całą kasiorę jaką u nich przechowujesz.
Komentarz usunięty przez moderatora
Kupujesz grę na steam i płaczesz, że prawo nie traktuje jej jako "zwyczajny przedmiot", który możesz odsprzedać, tylko wirtualny.
©Logika Wykopu
Nie chodzi mi o steama ale podejscie prawdodawcy. Można program ukrasć, bo jest rzeczą a nie można sprzedać bo nie jest rzeczą? Logika organizacji broniących praw autorskich :P
Zdecydujmy się na jeden wariant a nie traktujemy te rzeczy zawsze tak, żeby wycyckać konsumenta z kasy.
To chyba się nie tylko do Steama odnosi.
@Colek: wg mnie to nie do końca tak... teoretycznie: idziesz do sklepu, bierzesz z półki pudełko na którym nie ma wydrukowanego regulaminu. udajesz się do kasy i dokonujesz zakupu. dopiero w domu dowiadujesz się, że oprócz konieczności posiadania dostępu do sieci (co opisano na opakowaniu) i stworzenia konta lub zalogowania się w określonym serwisie to jeszcze zanim zobaczysz zawartość
Zaś nowi jak się man zgodzili, to nie widzę problemu.
Na Steamie jest bardzo wiele promocji i dobre gry można kupić tanio. Coś za coś, jeśli gry będzie można odsprzedać, ceny będą wyższe. Tzn. nie będzie tych wszystkich super duper promocji.
Ciekawe tylko czy te osoby kupią coś jeszcze od Valve.
Komentarz usunięty przez moderatora