Aleksander Bednarz nie żyje. Aktor znany m.in. z roli mjr. Bienia w Psach

W wieku 72 lat, po ciężkiej chorobie, zmarł dziś w Warszawie Aleksander Bednarz, polski aktor oraz reżyser teatralny. Ma na swoim koncie kilkaset ról, ale masowa publiczność zapamięta go zwłaszcza z roli majora Bienia w Psach Władysława Pasikowskiego.

[bohlen]

A ja go pamiętam jako księdza z 13 posterunku

[oxygen88]

@bohlen: To nie ksiądz, tylko biskup.

[bohlen]

@bohlen: minusują bo to biskup a nie ksiądz?

[Belzee]

No i Franc już nie ma po co wracać...

[dissidenth]

@stara_indianka: olo dosłownie ma łeb rozj@#%ny

[s.....a]

@Belzee: Z Olem!

[K.....l]

Wow, naprawdę nie mogli do kogoś zadzwonić i zapytać o opinię zamiast cytować komentarze z filmweba?

[moz_aart]

Kurde, a ja tego aktora kojarzę nie tyle po Psach czy Dniu Świra, ale po filmie z 1989 r. w który gra on zdaje się nauczyciela historii, aparatczyka tj. Ostatni Dzwonek. Film wart uwagi również przez wzgląd na muzykę pochodzącą z Piwnicy pod Baranami.

http://www.youtube.com/watch?v=j0cMuUS8ZSE

[MQs]

@moz_aart: Już myślałem, że dodałem do powiązanych to samo co ty. Też go pamiętam głównie z tej roli - świetnie to zagrał.

[delbana]

a ja go tez pamietam z roli w 300 mil do nieba gdzie gral bodajze dyrektora szkoly badz nauczyciela historii,komuniste czystego serca.

[gtk90]

Akurat godzinę temu obejrzałem Psy... pierwszy, ale na pewno nie ostatni raz.

[r.....l]

@gtk90: Lepiej późno niż wcale, jak to mawiam w karnawale. Zdecydowanie jeden z najlepszych polskich filmów.

[pgrde]

Miał facet głos

[n.....c]

mjr, a nie mjr.

[gierekg]

@niewiemcowymyslic: niby dlaczego? "Majora" kończy się na "a" :)

[Bartholomew]

Cholera, lubiłem go...

[M.....G]

Nic mnie to nie obchodzi. Może brutalne, ale prawdziwe. Nie wiem po co takie rzeczy trafiają na wykop.

[zardzewiala_zyrafa]

@MarekAG: Wszyscy tutaj mają za to wyj%$@ne na Ciebie więc się nie stresuj.

[M.....G]

@zardzewiala_zyrafa: Wiem i doskonale to rozumiem. Tym bardziej nie rozumiem sensu tego wykopu. Teraz jak każdy umrze to będzie miał wykop na głównej?

Ja rozumiem gdyby to był ważny,, no ale nie jakiś niewyróżniający się aktor, którego większość pamięta z jednej sceny w "Psach".