@schon: Konikotomia polega na przecięciu skóry, więzadła pierścienno-tarczowego, a potem wsadzeniu rurki, do której podłącza się worek samorozprężalny, którym wentyluje się typa. Zwykle jest wykonywana w sytuacjach mocno przypałowych, np. silny uraz twarzy. Można to zrobić tak, że nie zmieniasz położenia kręgów szyjnych, co może być bardzo istotne. Przed dojechaniem do szpitala nie wyciąga się rurki. Nazwa od Conus elasticus, którego częścią jest wspomniane wcześniej przebijane więzadło.
Komentarze (81)
najlepsze
Tracheotomia natomiast, w zależności
@marek_antoniusz: to wygląda jak by został zagarotowany,