Dwudziestolatek w jeden dzień zabił ponad 2000 osób
Heinrich Severloh podczas inwazji na Normandię obsługiwał karabin maszynowy na plaży Omaha broniąc jej przed inwazją wojsk USA. Mam nadzieję że komentarze (albo przemyślenia po przeczytaniu) nieco przekroczą zwyczajowy wykopowy poziom.
r.....k z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 102
Komentarze (102)
najlepsze
Powalające zdjęcie, jeśli ktoś wie o co w nim chodzi.
Jedno jest pewne - wojna
Dokładnie, gdyby był Amerykaninem nakręciliby film gdzie biegłby z amerykańską flagą przyczepioną do CKM-a i grałby go Tom Hanks/Russell Crowe.
Tyle, że Stalin nie mówił tego a propos wojny, lecz ogólnie. Wymordował dziesiątki milionów swoich w czasie "pokoju". I to nie jakoś tam humanitarnie kulką czy gazem bo to za drogie było, lecz odcinał dostawy żywności po prostu na wielkie obszary i ludzie setkami umierali z głodu.
Była wojna i chłopak robił swoje, to co mu kazali i za co go nagradzali. On w zasadzie bronił III Rzeszy - ich
ciekawe - łączna liczba rannych i zabitych po stronie alliantów to 3000, dodajmy do tego ze zwykle 1/3 to ranni (czasem wiecej) więc zgineło koło 2000, z czego 2000 zabił jeden zołnież -to po co była reszta?
A poza tym sądzę, że Kartaginę należy zniszczyć