Bardzo nei chciałbym by takie rzeczy stały się przyszłością :) Nic nie zastąpi pięknego dźwięku, wibracji i emocji jakie towarzyszą prowadzeniu porządnego spalinowego silnika :)
Napisałem tu wczoraj komentarz o tej hondzie, ale ktoś mi go usunął... Gdy się skończy ropa za 300-500lat to jest to jedno z najbardziej sensownych rozwiązań. Wodór jest wszędzie i jest go mnóstwo, trzeba go tylko jakoś tanio wyciągnąć z powietrza i możemy jeździć dalej
@davidoff_OB: Produkcja wodoru na tę chwilę kosztuje podobne pieniądze co produkcja paliwa z ropy. Jedynym sensownym sposobem uzyskania wodoru jest elektroliza, a do tego potrzebne są ogromne ilości energii. Jak kiedyś zaczniemy produkować prąd bez jakichkolwiek dodatkowych kosztów (poza utrzymaniem instalacji) to czemu nie - elektroliza będzie tania, wodór będzie tani. Dodatkowo wodór ma tę wadę, że wymaga budowania całkowicie nowej infrastruktury, bo przecież każda stacja benzynowa musiałaby wstawić dodatkowy
Nie da rady, lobby naftowe jest tak wielkie, że nie dopuści do tego aby prąd do samochodu był w cenie prądu do domu. Albo jeszcze lepiej, okaże się że jednak świat się pomylił i to ropa jest najbardziej eko.
Jak kiedyś kumpel mówił, że musi jechać na hamownię (do hamowni?), to myślałam, że chodzi mu o to, że tam gdzie jedzie na przegląd jakieś chamy i prostaki pracują i dlatego "chamownia"
Co to w ogóle ma być? Gdzie przyjemność słuchania cudownego dźwięku V8? Gdzie dźwięk turbosprezarek w V6 i charakterystyczne zaciaganie powietrza? Gdzie kompresor, gdzie dźwięk odcięcia w silnikach japońskich które kręcą się do maksimum obrotów... Za jakieś 20 lat usłyszenie tego będzie równe ze znalezieniem ładnej Niemki.
Komentarze (165)
najlepsze
Wiesz co jeszcze jest w powietrzu? TLEN! PRZECIEŻ TLEN JEST PALNY! DLACZEGO NIE JEŹDZIMY TLENEM?! SPISEK! LOBBY PALIWOWE!
@Maro88z: To wykres innego modelu.
http://www.youtube.com/watch?v=rU9J12UUme4