Najgorsze jest to, że zginął niewinny człowiek, a sprawca pewnie żyje. Swoją drogą to jak słyszę, że jakiś idiota jechał po mieście 170 i rozwalił się na słupie to nawet mi nie jest szkoda. Pewnie nawet gdybym widział takie zdarzenie na żywo, to specjalnie bym się nie przejął. Ale gdy ginie ktoś zupełnie niewinny, to nawet obejrzany w necie filmik daje dużo do myślenia.
3:22 widać, że kabina pasażerska się prawie nie odkształciła, a jednak koleś leży napuchnięty z rozwalonymi narządami wew. przez przeciążenie przy uderzeniu
polecam zobaczyć myślącym, że sztywne auto to bezpieczne auto, a strefy zgniotu są dla zabawy (pojawili się np. przy ostatnim wykopie o super wytrzymałym i bezpiecznym polonezie) i myślą, że ludzie giną tylko rozwaleni na kawałki przez wpadający na kolana silnik
większość więźniów obozów koncentracyjnych jednak się pozbierała
@Pantokrator: Był dokument o panu, który jako jeden z 3 uciekł z Auschwitz i pomimo, że minęło 65 lat w dalszym ciągu budzi się w nocy w krzyku cały zlany potem, to że ludzie jakoś funkcjonują po drastycznych przeżyciach nie oznacza że z ich psychiką jest ok, bo takie wydarzenia odciskają piętno na bardzo długo, 2 lata temu miałem wypadek, wyjechał mi gość
Komentarze (266)
najlepsze
niestety nie dla kierowców którzy zobaczą to i pomyślą "co za debil za kierownicą, ja jestem lepszy"
polecam zobaczyć myślącym, że sztywne auto to bezpieczne auto, a strefy zgniotu są dla zabawy (pojawili się np. przy ostatnim wykopie o super wytrzymałym i bezpiecznym polonezie) i myślą, że ludzie giną tylko rozwaleni na kawałki przez wpadający na kolana silnik
Komentarz usunięty przez moderatora
Prawie nigdy nie ginie sprawca.
@Kuchaj: chciałbym poznać statystyki samobójstw sprawców takich wypadków.
@Pantokrator: Był dokument o panu, który jako jeden z 3 uciekł z Auschwitz i pomimo, że minęło 65 lat w dalszym ciągu budzi się w nocy w krzyku cały zlany potem, to że ludzie jakoś funkcjonują po drastycznych przeżyciach nie oznacza że z ich psychiką jest ok, bo takie wydarzenia odciskają piętno na bardzo długo, 2 lata temu miałem wypadek, wyjechał mi gość
@maciek_gi: No k%!$a! Na skrzyżowaniu też?