Fotografia obozowa zidentyfikowana. To bohater AK Antoni Kocjan

Fotografia wykonana w KL Auschwitz przez obozowe gestapo, jako zdjęcie anonimowego więźnia, oznaczonego numerem 4267, przez wiele lat była przechowywana w Archiwum Państwowego Muzeum. Obecnie udało się ją ostatecznie zidentyfikować, na kilkanaście dni przed 68. rocznicą wyzwolenia KL Auschwitz.

[T.....t]

Chwała Bohaterowi!

P.S.

Antoni Kocjan w obozie otrzymał numer 4267. Zwolniono go z KL Auschwitz ponad rok później, 5 listopada 1941 r., dzięki staraniom jego znajomych z Warszawy i technicznej firmy niemieckiej, w której pracował przed aresztowaniem.

Czekam, aż go zgnoją jak Bartoszewskiego (pomijam jego ostatnie "osiągnięcia"), że to przecież niemożliwe żeby zwykły Polak został wypuszczony z Oświęcimia, - no bo pewnie zdradził, albo siostra dała dupy ssmanowi... itp itd...

[McCool]

Czekam, aż go zgnoją jak Bartoszewskiego (pomijam jego ostatnie "osiągnięcia"), że to przecież niemożliwe żeby zwykły Polak został wypuszczony z Oświęcimia, - no bo pewnie zdradził, albo siostra dała dupy ssmanowi... itp itd...

@Teutonenschwert: Wątpię. Powody zwolnienia bohatera artykułu są dosyć dobrze wytłumaczone, natomiast w przypadku Bartoszewskiego niekoniecznie, bo trudno powiedzieć, że "zły stan zdrowia" mógł być powodem wypuszczenia z obozu w czasie, kiedy z niedożywienia i ciężkiej pracy praktycznie każdemu

[T.....t]

@McCool: dobra, co nie zmienia faktu że czasem kogoś choćby pokazowo (przed komisją Czerwonego Krzyża) z tego piekła wypuszczali.

[elsaha]

Strasznie on mi kogoś przypomina. Teraz nie da mi to spać, bo będę szukać w głowie do kogo on jest podobny. W ogóle to ma dość mile wyglądającą buźke

[lejzyhy]

@elsaha:

[elsaha]

@chris3d: Trafiłeś idealnie :D