Poseł PO chce potępić Akcję „Wisła” czy zrehabilitować ojca?
Poseł Miron Sycz przygotował uchwałę sejmową potępiającą Akcję „Wisła”. Nie zgadzają się z nią jednak środowiska kresowe. – Jest to próba zrehabilitowania jego ojca, który był aktywnym działaczem Ukraińskiej Powstańczej Armii, mordującej Polaków – mówią.
k.....z z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 25
Komentarze (25)
najlepsze
Chwila, to polityk chce za coś przepraszać / potępiać (to drugie jest tylko łagodniejszą formą tego pierwszego), a my mamy udawać, że nie chodzi o politykę? Przepraszać się trzeba umieć i nie polega to na stawianiu się w roli katów, kiedy różnica kalibru wyraźnie wskazuje, że jest się ofiarą. A kontekst się liczy. Niestety. Przeprosić ma najpierw ten, co więcej zawinił. W przeciwnym razie to za nami będzie się
W 1990 Akcję "Wisła" potępił Senat Rzeczypospolitej Polskiej.
W 2002 Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Aleksander Kwaśniewski wyraził ubolewanie z powodu przeprowadzenia tej akcji.
27 lutego 2007 Prezydent Polski Lech Kaczyński i Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko we wspólnym oświadczeniu potępili akcję "Wisła", i stwierdzili, że była ona sprzeczna z podstawowymi prawami człowieka.
Ale nie powinien potępić "Wisły" dopóki dopóty Juszczenko nie potępiłby działalność UPA. Zresztą tym oświadczeniu nie ma ani słowa o przyczynach akcji "Wisła".
Właśnie, dlatego nie ma za co przepraszać. Brak akcji "Wisła" to lata walki w Bieszczadach i dalsza śmierć Polaków.
Do dzisiaj w tym obszarze można spotkać setki ruin wsi porośniętych krzakami.