Gretkowska - Jezus powstał in vitro ... - Wolni i Solidarni
(...) Czemu ta pani, ba, kilku innych mogą opluwać symbole Chrześcijańskie i nie odczuwać z tego powodu żadnego dyskomfortu, a każda delikatna wzmianka o szacunku do życia wyrażona przez katolika, staje się (bredzeniem moheru, czy katolickim ciemnogrodztwem)? (...)
Darciatko z- #
- #
- #
- #
- #
- 2
Komentarze (2)
najlepsze
A co do opisu procesu in vitro to pozwolę sobie sparafrazować tą wypowiedz poprzez porównanie do przeszczepu nerki (to obecnie jest zgodne z katolicyzmem):
-------------------
O ile się orientuję, to ta pani jest osobą wierzącą, a nawet katoliczką.