Nie żyje członek załogi Jaka-40, który lądował przed Tupolewem
Nie żyje członek załogi Jaka-40, który lądował przed Tupolewem. Wojskowy, który kwestionował wyniki polskich i rosyjskich badań tragedii z 10 kwietnia, najprawdopodobniej popełnił samobójstwo.
kuba86 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 575
Komentarze (575)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Hipotetycznie:
Lepper, podstawiony pod ścianą w starym sowieckim stylu (albo popełnisz samobójstwo i zostaniesz pochowany z honorami, albo cię oskarżymy o gwałty i kolejnego komornika naślemy itp i syna rozwalimy itp.) popełnił samobójstwo. Prokuratura - UWAGA - stwierdziła, że to było samobójstwo, oczywiście nie badając pozostałych kwestii, np. namawiania do samobójstwa i tym samym zamykając niewygodny temat.
Tylko ze spiski istnieja od dawien dawna i dlaczego cos mialo by sie zmieniac teraz? dlaczego mamy tak zamydlone oczy ze nic nic nie widzimy? dlaczego nam sie wydaje ze wszystko jest piekne,
Wbrew temu, co załoga Jaka-40 chętnie opowiadała w wywiadach udzielanych niedługo po katastrofie ("Zasugerowaliśmy, żeby nie zniżali się poniżej jakiejś tam wysokości i ewentualnie, jeżeli zdecydują się podejść do lotniska, żeby uważali strasznie"), po publikacji stenogramów okazało się że Wosztyl zachęcał załogę Tu-154 do "spróbowania" i złamania przepisów, najwyraźniej przy aprobacie pozostałych członków załogi. Potem Muś opowiadał jeszcze w mediach bajki o 50
Wiem, no ale czego oczekujesz?
Ktoś łamie przepisy i ma być bohaterem, gdy z tego samego powodu ginie 96 osób?
Komentarz usunięty przez moderatora