Polska ekstraklasa to inna dziedzina sportu niż liga angielska albo hiszpańska. Nie można porównywać tych dwóch dyscyplin. Kiedy widzę jak Iniesta zagrywa podanie na 60 metrów i jest ono idealnie celne , już nie mówiąc , że zawodnik do którego było kierowane przyjmuję piłkę tak , że piłka mu nie ucieka i widzę tutaj Sernasa który z 4 metrów nie potrafi strzelić bramki , albo nie wiedzieć czemu wywraca się w polu
@jumpel: to prawda , w Wiśle próbują to robić , nie wychodzi ale ok rozumiem , że zmiany wymagają pewnych poświęceń , legia daję rade mają tego Koseckiego , Wolskiego i tak dalej , jednak nadal nie rozumiem jak w 38 milionowym kraju gdzie bardzo wiele ludzi interesuję się tym sportem nie ma sieci szkółek sportowych , wystarczy dać tym młodym chłopakom wyszkolenie , wyciągnąć ich z gnijących osiedli co będzie
@rainkiller: w sumie prawda, ale pocieszające jest to, że w tym sezonie jest dużo mniej szrotu zza granicy a dużo więcej młodych Polaków, którzy mogą się ograć. Szkoda tylko, że ogrywają się między sobą a nie w konfrontacji choćby na arenie międzynarodowej ;p
Nie wiem nad czym się tak użalacie.. zupełnie nie rozumiem was. Oglądam różne mecze regularnie, w tym sporo z polskiej ligi i to są najnormalniejsze sytucaje :) Tyle, że może w tym meczu na kacu był Pawłowski i jeszcze jakiś drugi z Zagłębia, więc parę takich "popisowych" kiksów pokazali :) Ale naprawdę, takie sytuacje są na porządku dziennym i nie ma czym się elektryzować...
Komentarze (149)
najlepsze
Po to chyba powstały, żeby wyłapać najlepszych i poddać ich ostatecznym szlifom.