Kolejna manipulacja na Onecie.
Tym razem Onet.pl i Gazeta.pl wzięły w obronę posła Palikota pragnącego rozbierać i upijać dziennikarki. (wygodniejszy adres to http://tnij.org/nagipalikot )
![piecpieca](https://wykop.pl/cdn/c3397992/piecpieca_1,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- 25
Tym razem Onet.pl i Gazeta.pl wzięły w obronę posła Palikota pragnącego rozbierać i upijać dziennikarki. (wygodniejszy adres to http://tnij.org/nagipalikot )
Komentarze (25)
najlepsze
Naprawdę nie potrafisz rozpoznać ironii?
Przyznam, że mi to jest obce, ale mam kumpli, którzy w barach na gorsze gadki podrywają panienki. Ważne jest, żeby sprawę rozdmuchać, zawierała tagi 'sex', 'nagość', 'pieniądze', 'alkohol', 'polityk'.
Faktycznie jako osoba publiczna zachował się nie na miejscu, za co należy mu się reprymenda, ale żeby okrzykiwać to mianem przestępstwa?
Przyznajcie się Panowie, który z Was nie
1.gdzie jest mowa o przestępstwie ? (ani na onecie ani na gazecie ani nawet na rp nie ma słowa o przestępstwie - co najwyżej słowa o sporym nietakcie)
2. Do obcej kobiety napisałbyś coś takiego ?
pewnie z miejsca dostałaby wielokrotnego orgazmu
To niech sobie piecpieca założy bloga na swoje polityczne emo.
"Jak czytam tekst to daje jego twórcy kredyt zaufania."
"kiedyś podawałem takie infomacje bez komentarza i rozumiało je około 10 % odwiedzających"
I dlatego teraz podajesz takie informacje ze swoją interpretacją, licząc, że uwierzą w Twoją - oczywiście według Ciebie właściwą - wersję rzeczywistości?
"nikomu
guzik mnie obchodzi Twoje polityczne emo. Idź się takimi pierdołami brandzlować na spotkaniu KoLibra albo gdzie tam jeszcze urządzasz sobie wycieczki. Wykop to jest miejsce dla informacji a nie do darcia szat.
Jak ktoś sam nie umie zanalizować podanych informacji, to współczuję. Takiemu komuś ciemnotę wciskują podwójnie: kiedy słyszy jakąś wiadomość (a on nie umie z niej wyciągnąć własnych spostrzeżeń, obserwacji - co już jest żałosne, bo żadne mi wielkie analizowanie, raptem chwilka i już wiadomo o co chodzi) a potem kiedy mu już ją ktoś "przetłumaczy" - w końcu może to zrobić źle, na własny użytek.
Naprawdę mi
rozumiem że onet może wprowadzać w błąd setki tysięcy użytkowników - ale ja słowem prostować tych informacji nie mogę , czy tak ?