Czyżby kradzież na S2?
![Czyżby kradzież na S2?](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_kXNMej6zZzADOZZdmUvNQRMgcDAKQTIH,w300h194.jpg)
Podejrzenie kradzieży na budowie Południowej Obwodnicy Warszawy. Świadkiem podejrzanego zdarzenia był jeden z forumowiczów, który wszystko sfotografował. A później się ludzie dziwią że droga za grube setki milionów się rozpadają.
![gundis24](https://wykop.pl/cdn/c3397992/gundis24_Cg3dUzC0OT,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 95
Komentarze (95)
najlepsze
Tak wgl. to cool story:
Pracując w UK poznałem kolesia, który mówił, że miał na dość spory epizod pracy na budowie i opowiadał, że tam to kradną prawie wszyscy, z jakiś tam specjalnych warstw kładą połowę tego co powinni, a resztę wywożą dla siebie. W sumie mnie to nie dziwi widząc stan naszych dróg, jak tu niektóre autostrady przed otwarciem mają pęknięcia ;)
i co najwyżej ochroniarza zmienią, gdy dym się zrobi i kierownik odcinka się o tym dowie.
Niemniej jednak, zawsze mnie rozwalało to, że ludzie robią takie rzeczy. To wiaderko warte jest stosunkowo niewiele, szczególnie w skali całej budowy potencjalnego domu tego pana, a tymczasem raz że sumienie, dwa uczciwość, trzy prawo i ewentualne konsekwencje... a to wszystko dla paru groszy iluzorycznego zysku.
@donek: jak to dziwnie brzmi. No ale co zrobimy Polska i takie rzeczy są normalne.
Na jednej budów co pracowałem pewna ekipa musiała zostawać na noc. Wiadomo, że w nocy jak już nikogo nie ma to alko lało się strumieniami. Gdy poszli do sklepu uzupełnić zapasy ktoś zaproponował czy mogli by worek wapna pożyczyć z umowy. Robotnicy szybko zweszyli łatwy interes i wynieśli worek z budowy. Byli tak naj##%ni, że nikt z nich nie zauważył, że zrobili dziurę w worku, przez którą ciągneła się