Nie mam konta na fejsbuku, gram w brutalne gry, oglądam brutalne filmy, jestem internautą, jestem przeciwny ograniczaniu swobód obywatelskich, jestem za legizacją marihuanen oraz za dostępem do broni, pytanie: kiedy dokonam pierwszej masakry? Zaczynam się siebie bać O_o
Poza tym, jeśli ktoś nie korzysta z Facebooka, może być podejrzliwie traktowany przez pracodawcę.
I vice versa. Jeżeli pracodawca ocenia pracownika z perspektywy posiadania lub nie konta na FB to znak, że coś z nim nie tak. Jeśli chce się czegoś o mnie dowiedzieć to niech zaprosi mnie na rozmowę kwalifikacyjną do swojego biura w godzinach pracy. Smak potraw też ocenia po zdjęciach retuszowanych w Fotoshopie?
Eksperci zwracają uwagę na to, że brak konta w portalu społecznościowym może oznaczać, że nie ma się przyjaciół w rzeczywistym świecie. To nie jest w żaden sposób normalne.
@Tremade: Ciekawe co piszesz. Mam konto na FB od ponad 2lat. Nie napisałem nic na swojej "ścianie", nie dodałem żadnego zdjęcia, na liście przyjaciół mam tylko osoby, z którymi nie mam innego kontaktu (ani skype ani gg, osoby mieszkające na innym kontynencie lub w innym kraju). FB mi służy tylko jako komunikator z tymi osobami. Co pracodawca może o mnie pomyśleć wg. Ciebie? To samo co mu powiem o sobie,
Według najnowszych badań, przestępcy i osoby z niebezpiecznymi zaburzeniami psychicznymi nie udostępniają informacji o sobie w największym portalu społecznościowym w sieci.
No jasne, bo jedną z rzeczy, które mam na liście "to do" w celu obrabowania placówki bankowej jest poinformowanie o tym fakcie wszystkich znajomych, rodziny i policji.
@KingXhmo: To jest niebezpieczne, już bycie normalnym, albo innym niż większość, będzie uważane za coś, na podstawie czego, można człowieka podejrzewać o bycie przestępcą. Normalnie jak w Roku 1984. Trzeba iść za tłumem i motłochem, każdy musi myśleć, zachowywać się, i korzystać z tych rzeczy, które są "wskazane", przez NiewiadomoKogo (amerykańskich naukowców).
@Writer: Chyba od zawsze było tak, że człowiek który nie szedł ubitymi ścieżkami przez innych, przez innych był uważany za dziwaka. A przeważnie inaczej myślący ludzie pchają cywilizację naprzód (no chyba że inaczej wykorzysta się swój potencjał np. do seryjnego morderstwa z zimną krwią)
@EtaCarinae: kurde, teraz nie wie czy chlejesz, ani co sądzisz o firmie, ani na jakie strony włazisz, ani co linkujesz, ani z kim się zadajesz... ja bym na jego miejscu cie wywalił, tak na wszelki wypadek LOL
Eksperci zwracają uwagę na to, że brak konta w portalu społecznościowym może oznaczać, że nie ma się przyjaciół w rzeczywistym świecie. umarłem przyjaciele :x
Jeżeli mieszkacie w Lublinie to lepiej zacznijcie się pakować i uciekać bo u kolegi w elektrowni z załogi nikt nie ma facebooka.Nie wiadomo do czego Heniek ze Zdzichem są zdolni.
"Jako przykłady podawani są Andres Breivik, masowy morderca z Norwegii, oraz John Holmes - szaleniec, który niedawno urządził masakrę w kinie w Denver. Obaj mężczyźni nie mieli konta na Facebooku i byli niemal nieobecni w sieci"....
aha
Zatem bez konta na fejsie nie dość, że nie dostanę pozwolenia na broń, to nawet mnie do kina nie wpuszczą.
Nie mam facebooka, nie jest mi to do niczego potrzebne. Ciekawe rzeczy w internecie potrafię wyszukać sam, a jak jest coś naprawdę wartego polecenia, to ktoś mi podeśle komunikatorem albo wyląduje na wykopie lub innym serwisie, który sobie regularnie przeglądam. Nie interesuje mnie to, że kolega z liceum, którego nie widziałem 5 lat właśnie pojechał sobie na wakacje do Kołobrzegu i pije piwo Tyskie z puszki na plaży, tak samo nie interesuje
Komentarze (64)
najlepsze
- Masz akwarium?
- Nie
- To jesteś pedałem
Idzie ulicą dwóch policjantów i znajdują książkę o tytule "Logika".
Pyta jeden
I vice versa. Jeżeli pracodawca ocenia pracownika z perspektywy posiadania lub nie konta na FB to znak, że coś z nim nie tak. Jeśli chce się czegoś o mnie dowiedzieć to niech zaprosi mnie na rozmowę kwalifikacyjną do swojego biura w godzinach pracy. Smak potraw też ocenia po zdjęciach retuszowanych w Fotoshopie?
"Eksperci"
No jasne, bo jedną z rzeczy, które mam na liście "to do" w celu obrabowania placówki bankowej jest poinformowanie o tym fakcie wszystkich znajomych, rodziny i policji.
aha
Zatem bez konta na fejsie nie dość, że nie dostanę pozwolenia na broń, to nawet mnie do kina nie wpuszczą.
A Holmes parę dni przed akcją w kinie założył sobie konto na jakimś serwisie randkowym, gdzie m.in. wrzucił swoje zdjęcie.
Tak więc obydwa przykłady są nietrafione.