Biznesmen chce milionów odszkodowania za błędy prokuratury
Trzech milionów złotych zadośćuczynienia żąda od skarbu państwa biznesmen Krzysztof Stańko z Turawy. - Za to, że prokuratura wierząc na słowo trefnemu świadkowi koronnemu zrobiła ze mnie króla narkotyków i posłała na 27 miesięcy do więzienia - mówi.
Playa z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 30
Komentarze (30)
najlepsze
Problemem tu tkwi na kilku płaszczyznach jak widać. Jak zwykle rozwiązuje się je poczynając od ostatniej, a jeśli zaczniemy od tego nieszczęsnego zakazu, wszystkie następne znikną.
Podobnie rozp@!$%#%a mnie gadanie w TV, nt. ostatniego zdarzenia w USA, wielkie autorytety, ludzie wykształceni itd. ciągle wrzucają
W ten sposób urzędnicy potrafią zniszczyć dowolnego człowieka z dnia na dzień bez żadnego problemu, bez konkretnych dowodów, bez żadnych konsekwencji.
Spokojnie pewnie dopiero się rozkręcają. Póki co występują o zadośćuczynienia, czyli w skrócie że mu było smutno i źle z powodu zamknięcia, podejrzewam, że dopiero przy odszkodowaniu zaszaleją z kwotą. Może jest w tym sposób- najpierw wygrają jedną część sprawy, to gdy dojdą do kwestii odszkodowania to nie będą udowadniać winy państwa lecz od razu przejdą tylko do wyliczeń ile stracił na tym wszystkim pieniędzy.
I tak czy siak podejrzewam,
Współczuje człowiekowi i odszkodowanie mu się należy. Nie rozumiem tylko ludzi, którzy tryskają oburzeniem w internecie bo przecież dla nich to teraz takie oczywiste, że
@piciuuuu: I w tym właśnie problem. Powinno raz na zawsze skończyć się wierzeniem na słowo osobom z kryminalną przeszłością. Ich zeznania mogą być jedynie wskazówkami, a nie wyrocznią i tak należy je traktować. Dla mnie każdy kryminalista-kapuś jest potencjalnie niewiarygodny. Wpadł i stara się