@typoagrafka: Miejsce na cmentarzu nie jest nieograniczone. W Polsce jak nie zapłacisz "abonamentu" za kolejne 20 lat to postępuje się podobnie z ciałem. Pozostałości człowieka są wrzucane w róg grobu przygotowanego na kolejnego mieszkańca.
Chyba na Filipinach (albo gdzieś w tamtych rejonach Azji kontynentalnej) wymagane jest aby po kilkunastu latach od zgonu rodzina zabrała zwłoki z cmentarza. Ktoś musi otworzyć grób, oczyścić kości i coś z nimi zrobić aby w tym samym miejscu mógł być pochowany następny zmarły.
Komentarze (34)
najlepsze
.
.
.
takie wyciaganie resztek z trumien to nic w porownaniu z tym, co musza robic czasami np. strazacy ...
tak, zwłaszcza jak trzeba 'wyciąć' całą rodzine z np. fiata uno po bliskim spotkaniu z tirem albo drzewem
Oraz nawóz do pelargonii.
"They see me rolling, They hating"