masakra! Kiedyś był taki cykl programów chyba na discovery o pasożytach w ludziach! Kurcze to nie do pomyślenia ile "dziadostwa: jest w nas samych. Ponoć 95% ludzi ma różego rodzaju "niespodzianki".
Dla mnie najbardziej interesującą sprawą jest jednak to jak ten pasożyt podłączywszy się do układu krwionośnego ryby nie ulega odrzuceniu na skutek różnicy w grupach krwi? Niekoniecznie mówię tu o typowych dla ludzi markerach typu A,B i 0, ale samych antygenów grup krwi jest bardzo dużo u ludzi nie mówiąc już o tych pojawiających się wśród zwierząt. Jeśli pasożyt sobie z tym radzi to być może w tym mechanizmie jest klucz do
"Najlepsze" jest to, że pasożyty (może akurat nie ten z miniaturki) długo, długo nie wywołują żadnych objawów, bądź mylące, a zanim się ktoś połapie- to w ciele jest już niezła inwazja. :P
Ogólnie ich cykl życiowy jest ciekawie zorganizowany, aż ciężko uwierzyć, że taki mały robal tak świetnie sobie radzi w życiu. :)
Przykładowo człon tasiemca jest tak zbudowany, że po wydaleniu rozpada się (wysusza) i uwalniają się jaja, następnie taka np.
Komentarze (112)
najlepsze
Ogólnie ich cykl życiowy jest ciekawie zorganizowany, aż ciężko uwierzyć, że taki mały robal tak świetnie sobie radzi w życiu. :)
Przykładowo człon tasiemca jest tak zbudowany, że po wydaleniu rozpada się (wysusza) i uwalniają się jaja, następnie taka np.