Zabili gwałciciela, a poćwiartowane zwłoki wystawili na widok publiczny
![Zabili gwałciciela, a poćwiartowane zwłoki wystawili na widok publiczny](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_fgwckKzhjxLOiIoWcp1oLFE0krqW0JO1,w300h194.jpg)
Wszystko ku przestrodze innych rzezimieszków. Tak wygląda mroczna strona Arabskiej Wiosny w Egipcie - rewolucyjny chaos sprawił, że lawinowo wzrosła przestępczość, a zdesperowani ludzie zaczęli wymierzać sprawiedliwość na własną rękę.
![Bednar](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Bednar_mjZqixBNcJ,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 69
Komentarze (69)
najlepsze
Nie ma to, jak wpasować się w matur...ekhm...wykopowy klucz wypowiedzi.
Przecież żyjemy w XXI wieku i jakieś normy powinny być już wyrobione. A niektórzy to mają pomysły rodem ze średniowiecza.
Pewnie palenie innowierców i niewierzących na stosach też popieracie, prawda?
Hm, obaj trochę teoretyzujemy, ale gdyby taka była reakcja na każde zabójstwo - może i nie zostałyby wyeliminowane (siłą rzeczy jeśli reakcją jest samo zabójstwo) - jednak ich ilość istotnie by zmalała. Wyobraź sobie dobór naturalny - jednostki przesadnie agresywne i gardzące życiem innych z mniejszą szansą na przekazanie genów - to musiałoby odnieść istotny skutek.
Obawiam się, że nigdy takiej reakcji nie było. Nigdy nie istniała totalnie bezwzględna i
Współczuję Ci negatywnych doświadczeń w kontaktach z ludźmi, a zapewne także ze zwierzętami, skoro sugerujesz, że należy je jakoś gorzej traktować. Twoja wypowiedź nacechowana jest sporym rozgoryczeniem, które z pewnością ma swój powód w doświadczeniu.
Obawiam się jednak, że zupełnie mnie nie zrozumiałeś. Podobnie jak ja pierwszego akapitu. Drugiego z resztą też nie bardzo. Ale tłumacząc cierpliwie - zemsta jako odpowiedź stricte emocjonalna nie będzie często optymalnym rozwiązaniem. Może być
Prawie nikt nie kradł.
im surowsze kary, tym w przyszlosci mniejsze prawdpopodobienstwo popelnienia przestepstwa
Najwyraźniej znasz się na resocjalizacji, jak świnia na gwiazdach. Do nauki, a nie prawić banialuki!
Wielokrotnie przez wykop przewijały się sprawy, w których matka oskarżała swojego męża o gwałt/pedofilię. W końcu okazywało się, że facet jest niewinny a baba chciała się mścić. Czy w takim wypadku też byście poćwiartowali domniemanego gwałciciela? Samosądy są złe i kropka.