Kiedyś automapy nie było i sobie radzili :) Często wygląda to do dzisiaj w stylu "Wiesiu ja znam tę okolicę to Cię poprowadzę" :-) Wszystko zależy od systemu który niestety jeszcze nie jest w całym kraju jednolity. Tutaj jest przykład Krakowa ale we wszystkich ambulansach znajduje się nawigacja
czy ja skromny student ratownictwa medycznego mam jakieś AMA zrobić? ;)
wpisz w google kursy Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy :) ale to trochę kosztuje, jeśli tak się tym interesujesz to może poszukaj oddziału PCK w Twoim rejonie zajmującego się ratownictwem :) (PCK działa na wielu polach) Tam często KPP zrobią Ci za darmo jeśli będziesz się udzielał
U was w miastach też pogotowie z góry zakłada, że jak ktoś nie umiera to znaczy że to jakaś błachostka i starają się nie przyjeżdżać odsyłając zgłaszającego do taksówki?
dany rejon obsługuje dana stacja (pogotowie) która ma dana ilość ambulansów (powiedzmy 5-p i 6-s) często jest tak ze nie ma żadnej bardzo często jest tak że jeśli nie ma zagrożenia życia a dyspozytor nie ma wolnego zespołu "P" będzie starał się oszczędzić wolną Skę :)
Prawdą jest to co piszesz że ludzie traktują zespoły ratownictwa medycznego jak taksówki co jest smutne, natomiast nie ma
@Iron86: W Warszawie bardzo często opóźniają wyjazd strasząc obciążeniem finansowym 'za bezpodstawne wezwanie'. Na forach ratownicy medyczni też często narzekają, że większość wyjazdów mają albo do meneli albo do niezbyt poważnych przypadków. Stąd może właśnie podejście, że jeśli ktoś nie traci przytomności to może sobie poczekać.
Komentarze (15)
najlepsze
Ciekawym w którym miejscu
Komentarz usunięty przez moderatora
Kiedyś automapy nie było i sobie radzili :) Często wygląda to do dzisiaj w stylu "Wiesiu ja znam tę okolicę to Cię poprowadzę" :-) Wszystko zależy od systemu który niestety jeszcze nie jest w całym kraju jednolity. Tutaj jest przykład Krakowa ale we wszystkich ambulansach znajduje się nawigacja
czy ja skromny student ratownictwa medycznego mam jakieś AMA zrobić? ;)
wpisz w google kursy Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy :) ale to trochę kosztuje, jeśli tak się tym interesujesz to może poszukaj oddziału PCK w Twoim rejonie zajmującego się ratownictwem :) (PCK działa na wielu polach) Tam często KPP zrobią Ci za darmo jeśli będziesz się udzielał
nie do końca się zgodzę
dany rejon obsługuje dana stacja (pogotowie) która ma dana ilość ambulansów (powiedzmy 5-p i 6-s) często jest tak ze nie ma żadnej bardzo często jest tak że jeśli nie ma zagrożenia życia a dyspozytor nie ma wolnego zespołu "P" będzie starał się oszczędzić wolną Skę :)
Prawdą jest to co piszesz że ludzie traktują zespoły ratownictwa medycznego jak taksówki co jest smutne, natomiast nie ma
W ogóle brakuje mi tego typu programów.
na tv PULS był nie wiem czy jest nadal) program "Dyżur" czy jakoś tak :)