SZUKAMY POMOCY DLA KOLEGI JESLI ZNASZ PODOBNY PRZYPADEK BADZ LEKARZA W KRAJU JAK I ZA GRANICA ODEZWIJ SIE!
Potrzebuję lekarza, który potrafiłby zająć się
właściwie moim przypadkiem.
Problem trwa od lat, polega na zwężeniu tętnic
i naczyń równomiernie w całej lewej nodze,
co powoduje niedokrwienie kończyny
i może prowadzić do amputacji całej nogi.
Problem się z czasem pogłębia i daje o sobie
ostatnio wyraźnie znać.
Chirurdzy naczyniowi w Polsce, z którymi dotąd się
konsultowałem nie mają na to rady, szukam więc też
za granicami kraju.
Medycyna niekonwencjonalna, którą stosuję od niedawna
na razie nie daje żadnych efektów.
Szukam pomocy wszędzie bo wierzę w to, że jest ktoś
kto będzie potrafił zająć się tym rzadkim schorzeniem
właściwie i chociaż na jakiś czas wzmocnić moją nogę.
Jeśli znasz kogoś kto potrafiłby pomóc albo masz
jakiś inny pomysł, napisz.
Z góry dziękuję za zaangażowanie.
p.s. PROSZĘ , umieszczajcie to również na swoich profilach jeśli to możliwe, być może ktoś z Waszych znajomych będzie miał pomysł, im więcej ludzi będzie o tym wiedzieć tym lepiej !
UZUPEŁNIENIE 7 Czerwca
Problem w nodze został wykryty badaniem USG po raz pierwszy w 1996r i od tamtego czasu zajmuję się tym problemem.
Przez wiele lat objawem choroby tej nogi był ból po wysiłku, głównie podczas chodzenia, wtedy po przejściu kilkuset metrów musiałem przystanąć, odpocząć i mogłem iść dalej. Z czasem dystans, który mogłem przejść zmniejszał się stopniowo co świadczyło o rozwoju schorzenia. Dziś, po latach, sprawa jest już bardzo zaawansowana i stała się uciążliwa - mogę przejść dużo krótszy odcinek i muszę odpoczywać, bo czuję silny ból tej nogi, spowodowany niedokrwieniem - opis tego objawu można znaleźć pod hasłem CHROMANIE PRZESTANKOWE.
Do tego doszedł kolejny objaw - bóle podczas spania, które towarzyszą mi już od wielu tygodni. 2 lata temu wystąpiły po raz pierwszy, budziły mnie w nocy mocne jakby skurcze, które spowodowane były - po całym dniu pracy - spadkiem ciśnienia krwi.
Dzisiaj, od co najmniej kilkunastu tygodni, nie przesypiam 95% moich nocy, budzi mnie mocne pieczenie i ból stopy, która z czasem co raz bardziej sinieje. Wtedy wstaję, chodzę, kiedy krew napłynie mogę położyć się z powrotem, żeby za 30-60min wstać z powrotem z tego samego powodu.
Jest to określane jako ból spoczynkowy.
Kiedy czytam opis z poniższego linku, to tak jakbym widział swój przypadek.
//www.grabieniec.pl/pokaz_artykul.php?id_artykulu=931
Polscy chirurdzy naczyniowi, z którymi się konsultowałem twierdzą, że w moim przypadku nie jest to sprawa nadająca się do operacji, bo schorzenie występuje na zbyt dużym obszarze.
Wspomagam tą nogę farmakologicznie lekami zalecanymi na niedokrwienie, ale nic to nie daje i być może niewiele dało, skoro choroba postępuje.
Choroba postępuje powoli, ale systematycznie.
Posiadam wyniki badań USG tej nogi od 1996-2012 - jeśli komuś może pomóc to wyjaśnić cokolwiek więcej - mogę podesłać na e-mail. Być może komuś przyjdzie coś do głowy.
Z GORY DZIEKI LICZY SIE KAZDY RODZAJ POMOCY
POMOCY POSZUKUJEMY W KRAJU JAK I ZA GRNICA WIEC PROSZĘ O WYKOPANIE
Komentarze (4)
najlepsze
USG na tym etapie niewiele wnosi. Do oceny zwężenia potrzebna jest arteriografia albo conajmniej angio-CT. Generalnie w tym stadium wskazana jest rewaskularyzacja. Możliwości terapeutyczne poza operacją to:
- zabieg wewnątrznaczyniowy - angioplastyka balonowa lub z wszczepieniem stentu, robią tego bardzo dużo np. na radiologii inwazyjnej na Banacha w Warszawie, ale myślę, że chirurdzy już o tym rozwiązaniu pomyśleli.
- sympatektomia lędźwiowa
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora