Polak mieszkający w USA mówi o piractwie tamże
Moim zdaniem ciekawe. Właściwy monolog od 11:40 (powinno być już ustawione na tym czasie).
G.....U z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 160
Moim zdaniem ciekawe. Właściwy monolog od 11:40 (powinno być już ustawione na tym czasie).
G.....U z
Komentarze (160)
najlepsze
508=400zł dziennie
Miesiąc ma 30 dni - 8 dni weekendu= 22dni
Gdyby film kosztował na nasze realia tak około 3zł to piractwo nie miałoby racji bytu.
A tymczasem np. taki pakiet Adobe kosztuje około 10 tys. zł ;), co oznacza, że taki amator chcący pobawić się w bardziej profesjonalne sprawy musiałby na niego pracować około 1000 godzin, czyli 125 dni (po 8
A w google public data płaca minimalna dla:
Fracji: 6 045
Oczywiście w żaden sposób to piractwa nie usprawiedliwia, ale ma sens.
Średnio 9700, a ciekawe, ile zarabia dobry, wykształcony fachowiec (taki jak np. autor filmu). Dwie średnie? Trzy?
Btw. A do tego benzyna tania jak woda (niecały dolar za litr, czyli trochę ponad 3 zł).
U nich właśnie też jest masa kredytów. Zawsze mnie to ciekawiło. Zarabiają średnio ok 37000$ rocznie czyli ok 9700zł miesięcznie. Na http://www.numbeo.com/ można sobie zobaczyć koszty życia. Często są kosmiczne ale jak się dłużej popatrzy to znajdzie się jakieś mądre średnie ceny. Wszystko zależne od stanu. Wg tego na życie: dom, rachunki, samochód,
P.S. Ostatecznie EP kupiłem poprzez abonament na Play Music (czy jakoś tak - serwis sieci Play) i zapłaciłem abonament miesięczny = 10 zł. Opłacało się (a jeszcze mi zostało