Język brzmi zdecydowanie jak chiński. A typ jest pewnie synalkiem partyjno-mafijnego bosa, więc policja może mu skoczyć. Widać po zachowaniu jego i jego dziewczyny. Ludzie przywykli od dzieciaka do absolutnej władzy. Tak więc policjant może się cieszyć że przeżył, ale całkiem możliwe, że straci robotę za to że śmiał w ogóle coś chcieć od tego typa. Tak się zdarza wszędzie, ale komunizmach najczęściej.
Komentarze (28)
najlepsze
Dzisiaj narzekacie że polska policja do niczego się nie nadaje i nie ma uprawnień, jutro że mają ich zbyt wiele i nadużywają władzy, gestapo jedne.
Na to, że nadużywają też narzekają. Masa znalezisk była na ten temat.
Język brzmi zdecydowanie jak chiński. A typ jest pewnie synalkiem partyjno-mafijnego bosa, więc policja może mu skoczyć. Widać po zachowaniu jego i jego dziewczyny. Ludzie przywykli od dzieciaka do absolutnej władzy. Tak więc policjant może się cieszyć że przeżył, ale całkiem możliwe, że straci robotę za to że śmiał w ogóle coś chcieć od tego typa. Tak się zdarza wszędzie, ale komunizmach najczęściej.
Jak to ogladałem to miałem wielką ochote żeby kamerzysta jebna tej piżdzie w zęby i sp%!$%$#ił, choć sam bym sie pewnie na coś takiego nie odważył.