Estonia - prawdziwa zielona wyspa
Jest taki kraj w Europie, który już wyszedł z kryzysu i rozwija się w bardzo szybkim tempie, mimo przynależności do strefy euro. I nie jest to rozwój oparty na wątłych podstawach, czyli zasilany pożyczkami bądź inwestycjami budowlanymi finansowanymi ze środków UE.
gav z- #
- #
- #
- #
- #
- 26
Komentarze (26)
najlepsze
W Skandynawii ludzie też narzekają na wysokie ceny paliwa, spóźniające się pociągi, powolne remonty dróg... ;)
Pewien kraj miał swoją gospodarkę. Z powodu kryzysu skurczyła się ona o 18%. W kolejnych latach rosła w tempie 7% rocznie. Od kryzysu minęły trzy lata.
Czy stan gospodarki jest lepszy niż przed kryzysem, gorszy czy taki sam?
Odpowiedź uzasadnij obliczeniami.
Przed kryzysem - 100%
Po spadku - 82%
I rok wzrostu - 82% 107% = 87,74%
II rok wzrostu - 87,74107%=93,8818%
III rok wzrostu - 93,8818%*107%=100,453526%
Czyli taka gospodarka po 3 latach nie poprawiła się nawet o 1 proc. w stosunku do poprzedniego stanu.
Skoro spadł wcześniej o 18% to nie jest potem trudno odrobić to wysokim wzrostem. Ale Estonia jeszcze nie odrobiła tego co straciła!
http://www.tradingeconomics.com/estonia/gdp-per-capita-ppp oraz http://www.tradingeconomics.com/estonia/gdp-growth ba, w ostatnim kwartale 2011 roku PKB Estonii znowu spadło.
A jak im Ruscy zrobią blokadę elektroniczną to nic im nie będzie działało w kraju ;)
Już się raz przekonali... co nie zmienia faktu, że to co zrobili jest imponujące.
w końcu internet w lesie to podstawa - u nas też by mogli do karmników zamiast jedzenia montowac access pointy
@maciejbo1: Spadku PKB o 18% nie nazwałbym opieraniem się kryzysowi.