Polacy na Placu Czerwonym w Moskwie świętują Cud nad Wisłą?
Przyszło nam żyć w czasach, w których tak jak za PRL-u (oj, były to czasy niezapomniane, były…) rodzi się od nowa przyjaźń polsko – rosyjska. Nasi decydenci doszli do wniosku, że taka przyjaźń jest dla naszych rządów najlepsza - należy ją umacniać, a ostatnio nawet celebrować.
krzychol66 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 4
Komentarze (4)
najlepsze
http://www.youtube.com/watch?v=l8z8KonEPHM
Skoro my mamy świętować wygranie wojny przeciwko Rosji Sowieckiej w Moskwie, to nie widzę powodów, by Rosjanie nie świętowali w Warszawie rozbiorów i dławienia powstań. Bo w sumie czemu nie?
Symetria między dławieniem powstań i cudem nad Wisłą nie zachodzi. jak się chwilę zastanowisz, to będziesz wiedział, dlaczego.