elementaryOS Luna - nowa jakość w świecie Linuksa?

Chciałbym się z Wami podzielić znaleziskiem, które dla mnie nie jest nowością, ale być może będzie dla wielu z Was. Mowa o stosunkowo nowej, aczkolwiek prężnie rozwijającej się dystrybucji Linuksa bazującej na nowym Ubuntu 12.04LTS. Z góry zaznaczam, że nie dzieliłbym sie z Wami...

Chciałbym się z Wami podzielić znaleziskiem, które dla mnie nie jest nowością, ale być może będzie dla wielu z Was. Mowa o stosunkowo nowej, aczkolwiek prężnie rozwijającej się dystrybucji Linuksa bazującej na nowym Ubuntu 12.04LTS.

Z góry zaznaczam, że nie dzieliłbym sie z Wami tą nowiną, gdyby to było kolejne distro, w którym jedynie zmieniono tapetę i ikonki ;)



Powyżej fanowska "reklama" systemu (wiadomo, że autor został już zaproszony do współpracy przy rozwoju nowej wersji elementary). Nie będę się rozpisywał, tutaj podam jedynie główne zalety tej nowej dystrybucji i podlinkuję do własnych wpisów na blogu dobrychprogramów, skąd dowiecie się dokładnie o co kaman, jeśli Was to zainteresuje.

Uważam, że o elementary mówi się w polskich Internetach (nawet na typowo Linuksiarskich stronach) za mało, a jest to dystrybucja IMHO nawet bardziej warta uwagi niż samo Ubuntu, a oto, dlaczego:
* System jest piękny. Typowi linuksiarze mogą rzec w tym wypadku dwie rzeczy:
- "Każdy Linuch może być piękny noobie!"
- "System nie ma wyglądać, tylko działać"
a prawda jest taka, że jak system nie wygląda dobrze tuż po zainstalowaniu to przytłaczająca wiekszość z nas reaguje mniej wiecej tak:



Autorzy kładą spory nacisk na wygląd (również typografię), a przy tym system jest bardzo lekki (w moim przypadku na maszynie z 4GB RAM elementary OS Luna w wersji Daily zajmuje "na czysto" nieco ponad 260MB).

• System zawiera praktycznie sam autorski soft. Niemal wszystko poczynając od menedżera pulpitu (Pantheon desktop) poprzez centrum ustawień (Switchboard) i kończąc na sporym zestawie aplikacji jest całkowicie autorskie. Różnica w stosunku do Ubuntu jest taka, że każdy program wchodzący w skład systemu jest "wspierany" przez ekipę elementary.
• elementary daje projektantom i programistom konkretne wytyczne, na temat tego, w jaki sposób mają się zachowywać aplikacje pisane z myśla o tej dystrybucji. Dzięki temu za jakiś czas może się okazać, że będzie to jedna z najbardziej spójnych graficznie i intuicyjnych dystrybucji Linuksowych, jakie powstały do tej pory.

Na koniec pragnę zaznaczyć, że jest to dytrybucja kierowana do przeciętnego użytkownika, a nie wymiatacza, ktory chce wyczyniać cuda ze swoim środowiskiem, więc narzekania w stylu "Ja mam gentoo i mogę zmienić sobie to i tamto, jak mi sie podoba" uważam troche nie na miejscu ;)

Obiecane linki:
Oficjalna strona elementary - nowa wersja strony (wielojęzyczna, w tym po polsku) powstaje równocześnie z nową wersją elementaryOS
Wpis na temat Luny, cz. 1
Wpis na temat Luny, cz. 2
Wpis na temat Luny, cz. 3
Launchpad ekipy elementaryOS

Na koniec trzy uwagi:
- Wiele z błędów wymienionych w moich wpisach zostało już naprawione,
- Pisanie "elementary" z małej litery jest jak najbardziej wskazane, o czym mówili sami twórcy dystrybucji
- Luna zostanie wydana, "gdy będzie gotowa". Nie ustalono konkretnej daty premiery.

Jeśli będzie takie zainteresowanie, można z tegoż "znaleziska" urządzić AMA, gdyż należałem do ekipy dizajnerów elementaryOS. Niestety już nie należę, gdyż kompletnie zabrakło mi czasu na "hobby" :( Rozwój projektu jednak obserwuję i myślę, że mogę odpowiedzieć na wiele pytań dotyczących tej dystrybucji.

[elektryk91]

Wygląda naprawdę ładnie. Nie znam się na Linuxach ale nie mogliście po prostu zrobić nakładki do Ubuntu? Wtedy mielibyście wszystkie aplikacje z repozytorium Ubuntu, jego stabilność oraz pewność, że projekt nie padnie i dalej moglibyście się bawić w zabawy designem (co wam idzie świetnie). Wydaje mi się, że niepotrzebnie porywaliście się na tworzenie nowego dystro.

[W.....r]

@elektryk91: Też tak uważam, z jednej strony, to niewiele zmienia. Z drugiej - fajnie że ktoś przykłada taką uwagę do wyglądu, jak Apple, ale to właśnie wygląda jak kopia Mac OS. Ubuntu też nic nie brakuje, pod względem wyglądu, według mnie.

[SaperR]

Zainstalowałem jakiś czas temu i mam problem. Przy bootowaniu (albo już po?) wyświetla się błąd: ,,Checking battery state..." - i tak stoi w miejscu, cały czas. Na PC.

Zna ktoś rozwiązanie?

Co do samej Luny: piękny system - zakochałem się :)

[W.....r]

@SaperR: Zakochałeś się chyba w MacOS :P

[porque]

@porque: grr mialo byc virtualizacji sprzetowej. Jak ktos wie jak to odpalic na virtualboxie to prosze o porady

[krecik77]

Od windowsa będzie się odwracało coraz więcej ludzi, chociażby za takie ograniczanie userów

http://www.chip.pl/news/oprogramowanie/systemy-operacyjne/2012/05/microsoft-bedzie-blokowac-proby-przywrocenia-przycisku-start-w-windows-8

W linuxie możesz robić co Ci się rzewnie podoba :-)

[W.....r]

@nicon: Zgadzam się, sam postępuje według zasady, że komputer jest dla mnie, a nie ja dla niego. Ale nie zgadzam się z drugą częścią wypowiedzi - właśnie dzięki linuksowi, nie muszę przy niczym grzebać, w Ubuntu nawet nie widzę na co dzień folderów systemowych, takich jak C:\Program Files itp.

[H.....m]

@krecik77: Tylko że pasek start został zastąpiony stylem metro. Wszystkie aplikacje jakie poinstalowałeś możesz sobie uporzadkować na kafelkach według priorytetów (możesz tworzyć podgrupy kafelek według "Kategorii" np; 1 grupa to ikony gier, 2 grupa to ikony office, 3 grupa to jakies bardziej zaawansowane funkcje systemu ktore czasem uzywasz). Jeśli chodzi o wyłączenie komputera to jak pamiętam, wystarczy najechać myszką na prawą stronę monitora i po wciśnięciu bodajże jakaś opcja> shutdown

[suhy]

System jakiś czas temu zobaczyłem i nie ma co ukrywać, że mi się strasznie podoba. Jednak przywiązałem się trochę do gnome-shella i ubuntu przez co nie mam jakoś na razie siły na próbowanie czegoś innego. Jeżeli w przyszłości będę myślał nad zmianami to elementary na pewno wezmę pod uwagę ;)

[I.....1]

@suhy: Zmieniarka tapet ;P

[I.....1]

@suhy: Pantheon Files, Marlin był kiepsko rozwijany, więc twórcy elementary wzięli na siebie ten programik i robią go bardziej po swojemu :)

[buczyslaw]

czemu Linux nie może się przebić na rynek? nie chodzi o to że konsola jest skomplikowana (nikt nie każe jej używać, poza tym jest taka sama jak w Macu), nie chodzi tez o wywalającą się powłokę graficzną (w końcu XP też się kiedyś często wieszało a jednak ludzie go maniacko piracili i używali)... Problemem natomiast jest brak sensownych, natywnych, stabilnych programów (i gier).

Osobiście prawie w ogóle nie gram, więc w tej

[borostwor]

Setki dystrybucji, przepiękne GUI, wspaniała łatwość i szybkość użytkowania. Wszystko to jest wspaniałe o ile nie drukujesz, skanujesz i nie wymagasz pracy wiatraka grafiki poniżej 90% mocy...

[I.....1]

@borostwor: Nie, wystarczyło zainstalowanie systemu ;)

[haxx]

Zasadniczne pytanie - czy ta dystrybucja jest przeznaczona do myszki czy touchscreena? Czy mogę mieć dwa okna naraz otwarte?

tak, wiem, że to kwestia window managera a nie dystrybucji, ale chcę mieć out-of-box a nie instalować pierdyliard pluginów i zależności i potem mieć pół ekranu w ciemnym skinie i pół ekranu w jasnym.

[I.....1]

@haxx: elementary jest tworzone z myślą o urządzeniach obslugiwanych myszka, jak i dotykowych :) Touchpad Apple'a działa tutaj podobno bez zająknięcia :)

[yogi]

Imago91: Próbuję od kilkunastu minut to odpalić spod Ubuntu w VirtualBox (przy emulacji 3d i 2d, ale bez też próbowałem). Problem jest chyba z compizem, który sobie średnio radzi - brak przeźroczystości i czasem czarne tło. Jako developer jak testowałeś/pracowałeś nad grafiką w nowych wydaniach, jakiś VM, czy miałeś to jako główny system zainstalowane? Wiem, że jest ppa, ale w pierwszej kolejności chciałem sprawdzić jak to przy czystej instalacji wygląda. Jakieś porady?

[I.....1]

@yogi: Zainstaluj VBox Guest additions (?) z poziomu konsoli (bo chyba elementary jeszcze nie ma żadnego autoodpalacza plików "wykonywalnych") i powinny ustąpić problemy z desktopem. Jako dev pracowałem na Windzie przy użyciu Inkscape'a i GIMP-a i z elementary na VMWare.

[krzycholud]

A jak działa dźwięk w tej dystrybucji? Od kiedy próbuję Windows 7 przyzwyczaiłem się, że podłączenie głośników USB działa tak prosto i bezproblemowo jakbym podłączył je pod zwykłe wyjście słuchawkowe. Jak coś jest odtwarzane automatycznie przenosi się na nowo podłączoną kartę dźwiękową, wszystkie uruchomione programy też z niej korzystają. A gdy niedawno bawiłem się OpenSUSE mało nerwicy nie dostałem - nie dość, że na początku muzyka leciała nadal z głośników z laptopa,

[I.....1]

@krzycholud: U mnie działa sprawnie. Powiem tak: konfiguracja głośników 5.1 pod Windowsem była katorgą i po kazdym formacie siedziałem nad nimi 3 dni, zanim zaczęły wszystkie bezbłędnie, poprawnie grać. Pod jakimkolwiek Llinuksem działały out-of-box wszystkie razem :) Nie twierdzę, że to reguła, ale u mnie nie było z dźwiękiem nigdy problemów :)

elementary stoi na fundamencie Ubuntu 12.04, więc nie odpowiem Ci dokładnie na Twoje pytanie, bo to "zależy, jak

[I.....1]

@krzycholud: Oczywiście, że ma ;)

[porque]

a ja mam pytanie na tej oficialnej stronie elementary jest do sciagniecia jakas wersja Jupiter systemu, wiec teraz sie pogubilem czy luna jest nowsza wersja czy po prostu pare dni temu weszla nowa wersja Jupiter ktora zastapila Lune? Jezeli Luna jest nowsza wersja systemu, bardziej rozwojowa i mozliwe ze eksperymentalna to czy moze ktos podrzucic linka do wersji 64 bitowej ?

[I.....1]

@porque: Luna jest w fazie rozwoju i to ona zastąpi Jupitera. Jupiter był oparty o Ubuntu 10.04 (o ile dobrze pamiętam).

Linki do downloadu wersji testowych podałem tu: http://www.wykop.pl/link/1160725/elementaryos-luna-nowa-jakosc-w-swiecie-linuksa/#comment-10339339

[I.....1]

@Writer: Też nie lubię nieokreślonych dat, ale co poradzić. Z jednej strony to dobrze, że deweloperzy nie pakują się w zasadzkę "wiecznego przekładania dat", a z drugiej - no właśnie - to irytujące dla społeczności.