Psy nie były z terenu schroniska więc mimo iż potrzebowały pomocy pracownik jej odmówił

[p.....7]

Wersja "gdyby przyjmowali wszystkie zwierzęta"

Oburzona pani redaktor dla specjalnego wydania jakiegoś tam programu opowiada o bestialskim traktowaniu czworonogów, trzymanych po kilka sztuk w ciasnych klatkach. Dyrektor ośrodka bezradnie rozkłada ręce: "Nie mamy pieniędzy na zapewnienie odpowiednich warunków wszystkim zwierzętom, ale robimy co w naszej mocy" "Co w naszej mocy? Przecież takie traktowanie zwierząt jest nieludzkie" - ripostuje pani redaktor. W głębi ducha jest niezmiernie zadowolona, że dopiekła kolejnemu bezradnemu urzędasowi.

[jacek-banaszkiewicz]

Nie po to są schroniska żeby psom pomagać, ale po to żeby kasy publicznej trochę wydoić.

[cherry_lady]

Następnym razem lepiej zadzwoń do jakiejś Fundacji dla Zwierząt.

[ilone-wska]

Ostatnio przytrafiła się nam podobna sytuacja - znaleźliśmy niespełna 3-miesięcznego szczeniaka. Mała była brudna, głodna, wycięto jej wąsy. Sąsiedzi na wsi mówili, że pies był przywiązany do drzewa w lesie. Zabraliśmy ją ze sobą do Warszawy, bo tam nikt jej nie chciał. Postanowiliśmy, że poszukamy jej domu (sami nie możemy sobie pozwolić na psa, ponieważ mamy za małe mieszkanie, a psa już posiadamy). Postanowiłam więc zgłosić się do jednej z fundacji, którą

[Witek2011]

Niestety to smutna prawda, ale gdyby skłamał to na pewno by je przyjęli. W takiej Polsce żyjemy dobre!