Amber Gold: złoty sukces skażony przeszłością
Jeszcze w 2008 r. Marcin Plichta, używający wtedy nazwiska Stefański, był bankrutem, a na koncie miał jedynie prawomocny wyrok za sprzeniewierzenie pieniędzy klientów innej jego firmy. Dziś stać go na to, by wyłożyć gotówką, ponad 70 mln zł na kapitały kontrolowanych spółek.
MK88 z- #
- #
- #
- #
- #
- 17
Komentarze (17)
najlepsze
Cóż, jak złoto odbije, to się dla wszystkich skończy dobrze, najlepiej dla właściciela Amber Gold.
Pamięta ktoś jak obiecywali tyle lini międzynarodowych z takich miast jak Bydgoszcz,Rzeszów i tak dalej?
Bilety ludzie pobukowali a kasa jest zamrażana wcześniej... ;)
Kilka miesięcy można kasą poobracać
http://www.wykop.pl/link/1099927/amber-gold-ostrzezenie/
szczególnie, że przekrętem śmierdzi na kilometr, a reklamy w każdym poważniejszym Medi-um