Policjant skuł 6-latkę. "Stawiała czynny opór"

Policja z Milledgeville w amerykańskim stanie Georgia broni decyzji jednego ze swoich funkcjonariuszy, wezwanego do miejscowej szkoły. Podczas interwencji policjant skuł kajdankami 6-letnią dziewczynkę, która wcześniej niszczyła mienie szkoły i zaatakowała dyrektora.

[Katagaro]

@misiafaraona: Na oddziale psychiatrycznym mieliśmy 5latka którego 3 sanitariuszy nie mogło obezwładnić. Gryzł, kopał pluł, wył, ciągnął za włosy i wyrywał kieszenie. Owszem, ktoś mógłby mu po prostu jebnąć i był by spokój, ale chodziło o to żeby go nie uszkodzić. Podobne mogło być z tą dziewczynką, mógł ją chwycić za łeb i na wyprostowanej ręce podnieść do góry, nic by nie robiła, ale dopiero wtedy była by jazda.

[krzychol66]

@FFFUUU: Nic. Ktoś się podnieca, że zastosowano środki policyjne wobec stosunkowo małego dziecka. Pewnie, jakby ojciec dziewczynki dał jej klapsa w d na uspokojenie, to ów ktoś by biegł z donosem na przemoc w rodzinie...

[krzychol66]

Miał odpowiednie kajdanki?

[S.....u]

@krzychol66: Takie z różowym futerkiem.

[matewek]

Jak tylko zobaczyłem opis to od razu wiedziałem, że jest czarna. Dobrze zrobił czarni są nieprzewidywalni, cholera wie co jej mogło do głowy strzelić.