W ciągu ostatnich dni zauważyłem znaczny spadek prędkości na youtubie. Filmiki, które wcześniej oglądałem w 360p mogę ledwo oglądać w 240p, i jeszcze czasem się zawieszają. Speedtest przed chwilą pokazał 1,90Mb/s, więc prędkość się nie zmieniła. Youtube coś zmieniło w wysyłaniu? Co zrobić? Dodam, że internet mam z neostrady
@Szewa1990: Ja już od dłuszego czasu mam tak, że filmik albo nie odpala się w ogóle, albo przerwie się po kilku sekundach. Często wywala napis, że wystąpił problem.
Kurde, używam ich przeglądarki - najnowsze Chrome i takie kwiatki.
U mnie winą na pewno nie jest szybkość połączenia więc to yt świruje.
Chyba z oszczednosci youtube nie laduje teraz calych filmikow od razu.
Kiedys zawsze jak chcialem obejzec kilka to otwieralem je w osobnych tabach, czytalem jakis artykul na wykopie a w miedzyczasie filmiki sie ladowaly i nie bylo problemow, teraz laduje sie jedynie kilka procent a gdy w koncu odpalisz film zaczynaja ladowac sie kolejne czesci.
Komentarze (96)
najlepsze
kumpel mój, 10mb i nie może w 360p nawet obejrzeć, tak samo jak ja
ale inny z osiedlową radiówką już ma ok
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Kurde, używam ich przeglądarki - najnowsze Chrome i takie kwiatki.
U mnie winą na pewno nie jest szybkość połączenia więc to yt świruje.
Kurde ale trochę dziwnie, przecież Chrome to ich przeglądarka...
Kiedys zawsze jak chcialem obejzec kilka to otwieralem je w osobnych tabach, czytalem jakis artykul na wykopie a w miedzyczasie filmiki sie ladowaly i nie bylo problemow, teraz laduje sie jedynie kilka procent a gdy w koncu odpalisz film zaczynaja ladowac sie kolejne czesci.