Biorac pod uwage fakt, ze "Powrot Jedi" ogladalem w kinie majac ok 4-5 latek, a mama czytala mi napisy, nie uwazam tej gry za zenade. Sama klasyczna trylogie obejrzalem juz tyle razy ze nie chce mi sie liczyc, i za kazdym razem ogladam ja z prawdziwa przyjemnoscia. I przezyje tez nowa, Jarjary i Manekina Skywalkera. Wychodzi na to ze G. Lucas wie co robi (i jest geniuszem martketingu) i gwarantuje wam ze
Komentarze (50)
najlepsze