ekhmm siedzę w Dublinie, z godzinę temu (koło 21.30) wyszedłem na ogródek i na wschodnim niebie (nie wiem jak się to naukowo nazywa) razem z kumplem gapiliśmy się na duże czerwone coś co się lekko przemieszczało. Myślałem, że to Mars ale on ma inny kolor, no i ruch był widzialny.
@p1tek: Jeżeli nie "migotał" to duże prawdopodobieństwo, że był to satelita.
A co do wykopu, to nie wiem jak można bolid (tak to się "fachowo" nazywa) pomylić z czymkolwiek innym. W Polsce też można je zaobserwować, ostatnio widziałem bolid w okolicach 4 stycznia.
Chciałabym w tym miejscu zapytać Was drodzy Wykopowicze, czy wczoraj w nocy też widzieliście podobny obiekt na niebie? Pytałam wujka Google, ale skubany nie chce mi przybliżyć informacji o mojej wczorajszej obserwacji :)
Komentarze (3)
najlepsze
A co do wykopu, to nie wiem jak można bolid (tak to się "fachowo" nazywa) pomylić z czymkolwiek innym. W Polsce też można je zaobserwować, ostatnio widziałem bolid w okolicach 4 stycznia.