@Katagaro: Jak to o niczym o kapitalizmie. O tym skąd bierze się bogactwo i wcale nie chodzi o drukowanie pieniądze (pożyczki kreowane przez banki to też drukowanie pieniądze). O Tym skąd się wzięło słowo kapitalizm- najwyraźniej historia i ekonomia się myli?;p Generalnie fajnie napisane, lekko się czyta ale to właściwie jak wstęp do jakiegoś artykułu choć nie powiem zainspirował mnie do pewnych przemyśleń :)
Co wy gadacie przecież każdy wie, że bogactwo bierze się z okradania bogatych, do momentu kiedy nie pouciekają, lub staną się biedni, jak się skończą pieniądze to znaczy że kapitalizm upadł i trza wprowadzić socjalizm.
Pytanie tylko, czy kapitalizm nie ciąży ze swojej natury ku monopolom i koncentracji kapitału. W efekcie - obawiam się - powstaje społeczeństwo z małą kastą bogaczy i całą zubożoną resztą, żyjąca z pracy lub z ochłapów, które dostaje od systemu, by się nie buntowała.
Odbywa się to w ten sposób, że firma daje pracę. Pracownik tyle co zużyje to konsumuje. Pracodawcy zaś kapitał rośnie, bo dostaje np. 30% od tego, co wypracował
@neoneo: Monopol w kapitalizmie nie licząc branży nowych technologi oraz infrastruktury jest zawsze zjawiskiem przejściowym, gdyż fakt, że w danym sektorze można osiągnąć bardzo duży zysk powoduje, że przedsiębiorstwa pod wpływem chciwości wchodzą w niego, by być uczestnikami zysku.
W istnieniu klasy bogaczy nie ma też nic złego. Dobra luksusowe mają to do siebie, że z czasem stają się dobrem powszechnym. Wystarczy popatrzeć na samochody, internet, telefony itd. To wszystko były
@neoneo: Ma jak najbardziej sens, ale tylko w wypadku gdy wszyscy będą myśleć. "Robole" mają problem, właśnie dlatego, że w 100% jadą na tym co daje firma, zero własnej inicjatywy, byle odbębnić co kazali i nie wychylać się. Jeden Amerykanin, który prowadził w Polsce szkolenie z rozwoju osobistego itp. zapytany o to co w Polsce go najbardziej dziwi, odpowiedział, że podwyżki. Wszyscy narzekają, że zarabiają za mało, a jak kogoś pyta
@tomek001: zawsze mówię że socjalizm nigdy nie zadziała przez ludzką naturę, ofc wielu "wielkich" lewackich przywódców widziało ten problem i niektórzy znaleźli nawet lekarstwo a mianowicie wciąć 90% bo tylko 10% się nadaje, żeby żyć w tym systemie. Popularna była też na przykład u nazistów (narodowych socjalistów) eugenika, co by wyeliminować zły element. Jest jeszcze edukacja w KPłn stosują ją od żłobka czy nawet wcześniej i co im to wszystko dało?
@primononnucere: Może dlatego, że wygranie w lotto czy robienie z siebie pajaca w telewizji nie wymaga takich umiejętności i wysiłku jak prowadzenie swojej firmy?
@primononnucere: To nie wiara i wyobraźnia, tylko czysta kalkulacja. Porównaj sobie potrzebne do zainwestowania środki oraz koszt alternatywny. W przypadku własnego biznesu często bardzo duże, w przypadku lotto praktycznie zerowe (a co chyba najważniejsze kupujesz sobie parę godzin lepszego samopoczucia).
dokładnie, bogactwo to stan umysłu. Pozbawcie milionera milionów, wyrzućcie go na drugi koniec świata, jeśli był prawdziwym bogaczem z krwi i kości i nie zjedzą go wcześniej lokalne plemiona, znacznie szybciej osiągnie sukces niż osoba szukająca szczęścia w lotto.
Kapitał pochodzi od łacińskiego słowa capita "głowa" i dlatego górale z gór Golan mając głowy na karku drukują na potęgę zielone i regulują rynek, a jak ogólnie (albo i nie) wiadomo, członkowie FED mają płacony procent od zysków (6% dywidendy) a zyski w sporym stopniu generują ze skupu obligacji, hipotek i pożyczek drukowanych ... przez siebie.
I dlatego też potok pieniędzy z mennicy drukowanych przez amerykańską Rezerwę Federalną czy Europejski Bank Centralny
"Osiągnięcie sukcesu i stworzenie bogactwa wymaga jednak ryzyka, do podjęcia którego zdolni są tylko nieliczni. Stanowią oni mniejszość każdego społeczeństwa, ale to oni nadają impet gospodarce. Im większy jest ich odsetek, tym społeczeństwo – jako całość – staje się bogatsze." Dobra wskazówka dla rządzących, że warto wspierać i popierać przedsiębiorczych ludzi, znosić utrudnienia, a później czekać aż praca przyniesie owoce. Aha, i nie chodzi o pracę w urzędach, urzędnik niczego nie wytwarza,
Mechanizm rozwoju gospodarczego jest więc prosty jak konstrukcja koła, które pewnie wymyślono, żeby łatwiej było przetransportować upolowanego mamuta do jaskini.
Kwintesencja Gwiazdowskiego - on uwielbia się wypowiadać o rzeczach, o których nie ma pojęcia :D
Można też powiedzieć że wynalazki biorą się z żądzy pieniądza i lenistwa. Już wyjaśniam. Jesteś jakimś pracownikiem, dostałeś zadanie: Wykopać naprawdę wielki wykop. Masz łopatę, zaczynasz robić, ale praca idzie ci wyjątkowo opornie. Więc zaczynasz kombinować: Czy nie mogę sobie jakoś ułatwić tej roboty? I jeżeli jesteś na tyle zdolny, to wymyślisz coś w stylu koparki. Super, zadanie wykonane znacznie szybciej, a ty masz więcej czasu na byczenie się, albo na inną
@qnebra: Automatyzacja pracy i zwalnianie w związku z tym pracowników jest nieetyczne? Dobrze, że takie myślenie nie wygrało bo do dziś chłopi by kosili zboże kosami.
Dobrze, że takie myślenie nie wygrało bo do dziś chłopi by kosili zboże kosami.
@fiLord: A niewiele brakowało, np. w Anglii w XIX wieku wybuchały powstania tzw. luddystów, którzy dążyli do zniszczenia wszystkich maszyn jako zła zabierającego pracę ludziom.
Ok, pozatym ze myslalem ze to zdjecie Lukaszenki... Jesli w Polsce wyksztalceni ludzie wypowiadaja sie w tak prymitywny sposob, to wroze naszemu krajowi kolejnych 50 lat ciemnosci.
Warto by doprecyzować i rozszerzyć: z cudzej pracy lub z zewnętrznych źródeł energii. Wzbogacenie się na własnej pracy jest niemożliwe.
Bogactwo wymaga wykładniczego wzrostu zdolności produkcyjnych (zysku), pomijając bezpośrednią kradzież, a zysk z pracy siłą rzeczy jest liniowo zależny od ilości tej pracy, a godzin w dobie tylko 24. Możliwości są tylko dwie - za zyski zatrudniać innych i płacić im znacząco mniej od wytwarzanej wartości i sukcesywnie zwiększać zatrudnienie, albo zwiększać
@koszernyrozum: Niby czemu uważasz, że zysk z pracy jest liniowo zależny od ilości pracy? Niektórzy produkują większe dobra mniejszym nakładem pracy. Obojętnie czy rekompensują to ich umiejetności, poniesione ryzyko, pomysł, czy po prostu szczęście. Wykopanie rowu, a później zasypanie go wymaga sporego nakładu pracy, a zysku nie mamy żadnego. W druga stronę oczywiście też- ludzie wpadają na coraz to nowe pomysły jak zwiększyć efektywnośc pracy. Jedna osoba w może wyprodukować wielokrotnie
co to za mądrości? patrz jedni pracują na etacie i zarabiają 20zł na godzinę a inni tylko 10. gdzie tu jest liniowość?
za zyski zatrudniać innych i płacić im znacząco mniej od wytwarzanej wartości
marksistowskie założenie że tylko pracownik wytwarza cały produkt. gdyby tak było to pracownik sam wytworzył by produkt i niepotrzebował by wynajmować swojej pracy
Nazwa kapitalizm jak najbardziej pochodzi od słowa kapitał. Określenie to wymyślili komuniści aby podkreślić "nieludzkość" systemu wolnorynkowego oraz dążenie do bogactwa za wszelką cenę.
Komentarze (133)
najlepsze
Za mało na wykop
Komentarz usunięty przez moderatora
@Bunkov: http://www.youtube.com/watch?v=_v8KqVhskjA
Odbywa się to w ten sposób, że firma daje pracę. Pracownik tyle co zużyje to konsumuje. Pracodawcy zaś kapitał rośnie, bo dostaje np. 30% od tego, co wypracował
W istnieniu klasy bogaczy nie ma też nic złego. Dobra luksusowe mają to do siebie, że z czasem stają się dobrem powszechnym. Wystarczy popatrzeć na samochody, internet, telefony itd. To wszystko były
Komentarz usunięty przez moderatora
I dlatego też potok pieniędzy z mennicy drukowanych przez amerykańską Rezerwę Federalną czy Europejski Bank Centralny
@plat1n:
Czyli na zasadzie: im lepiej zastawiomny stół tym lepsze ochłapy mogą spaść... marna wizja na sprawiedliwość , ale może kogoś to przekona ;)
Bogactwa wypracowanego przez pracowników. (bo ty chyba masz
@plat1n:
To zależy czy bogactwo generują kosztem innych krajów jak to robi Izrael czy USA czy własnym kosztem jak np robią to nawzajem Polacy.
sztuka jest tak robic aby sie nie narobic a zarobic
praca kapitalem jest o wiele przyjemniejsza niz lopata
a daje rownie wiele satysfakcji przy mniejszym wydatku energetycznym
Kwintesencja Gwiazdowskiego - on uwielbia się wypowiadać o rzeczach, o których nie ma pojęcia :D
Poza tym Gwiazdowski stosuje celowe uproszczenia.
Komentarz usunięty przez moderatora
@fiLord: A niewiele brakowało, np. w Anglii w XIX wieku wybuchały powstania tzw. luddystów, którzy dążyli do zniszczenia wszystkich maszyn jako zła zabierającego pracę ludziom.
Tak mi powiedziała moja babcia, która bardzo mnie kocha.
Bogactwo wymaga wykładniczego wzrostu zdolności produkcyjnych (zysku), pomijając bezpośrednią kradzież, a zysk z pracy siłą rzeczy jest liniowo zależny od ilości tej pracy, a godzin w dobie tylko 24. Możliwości są tylko dwie - za zyski zatrudniać innych i płacić im znacząco mniej od wytwarzanej wartości i sukcesywnie zwiększać zatrudnienie, albo zwiększać
@koszernyrozum:
co to za mądrości? patrz jedni pracują na etacie i zarabiają 20zł na godzinę a inni tylko 10. gdzie tu jest liniowość?
marksistowskie założenie że tylko pracownik wytwarza cały produkt. gdyby tak było to pracownik sam wytworzył by produkt i niepotrzebował by wynajmować swojej pracy
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora