Czyli wykonywał swoją pracę. Jego praca polegała na zapewnieniu spokoju ludności cywilnej przed leśnymi bandytami pokroju "Ognia".
Tow(arzyszu) W, proszę darować sobie ubecką propagandę i nie robić z nas wariatów. Większość zna jednak historię organizacji partyzanckich, które działały na terenach Polski po II Wojnie Światowej. Tak jak Armia Krajowa, tak i jej spadkobiercy walczyli z sowieckim okupantem. To, że Żydzi ginęli z rąk partyzantów nie budzi żadnych kontrowersji, bo właśnie Ci Żydzi
Pierwsza sprawa: Żydzi mieszkający od 400lat w Polsce byli takimi samymi Polakami jak reszta społeczeństwa, w czasie wojny i zaraz po większość Polaków pochodzenia żydowskiego zmieniło nazwiska na polsko brzmiące, bo to im zapewniło przetrwanie wojny. Co do pracy tych ludzi w UB to ja sam znałem 2 takie osoby, obecnie już obie nie żyją. Nie muszę szukać ich "teczek" w IPN bo pewnie i tak bym ich nie znalazł.
Podaj mi wiarygodne badania twierdzące, iż aparat NKWD, UB, IW stanowili głównie ludzie pochodzenia żydowskiego. Rozczaruję ciebie ale większość była Polakami (oczywiście z wyłączeniem NKWD). Dołączasz do żałosnego nurtu krzykaczy, którzy nawet takie proste sprawy jak Jedwabne czy Pogrom Kielecki zwalają na same ofiary lub "komunistów", bo przecież nie mógł tego zrobić najwspanialszy na świecie polski naród.
Osobiście mam gdzieś co sobie o tym myślisz, najważniejsze jest to, że są ludzie, którzy
Słyszałem podobne teksty z ust ojca Grzybka. Jak przychodzi co do czego, widać część tłuszczy zaczyna gadać jak ten obłudnik. Napisz może coś jeszcze o Izraelitach, których to rzekomo PO chce sprowadzić do Polski.
Nie wydaje wam się dziwne, że przez tyle lat nie wpadł na to, żeby uciec z kraju? Wolał ryzykować życie swoje i innych - po co? Jaki miał dalszy plan? Ukrywać się całe życie? Obalić komunę...?
W tamtych czasach nie bardzo było jak i gdzie uciekać. Zobacz kto był naszym sąsiadem: Czechosłwacja, ZSRR, NRD. Pozostaje Bałtyk. Ale w tamtych czasach morze było bardzo dobrze pilnowane. (plaże były grabione i patrolowane w miejscach z których było najbliżej do Szwecji) Nie było wycieczek zagranicznych, nie partyjni nie mieli szans na dostanie paszportu.
Zwianie z PRL nie było takie łatwe a za próbę ucieczki moż
Zwróć też uwagę, że mentalność ludzi była zupełnie inna. Teraz dla wielu nie jest problemem emigrować, chociażby w celach zarobkowych. Wówczas ludzie, którzy najpiękniejsze lata swojego życie poświęcili na walkę o wolność ojczyzny nie umieli się pogodzić z emigracją. Jeśli w okresie okupacji trwali i walczyli o swoją ojczyznę to tym bardziej wierzyli w powodzenie w Polsce Ludowej. Warto tu też zaznaczyć, że dla pokolenia kolumbów ojczyzna miała nieco inne znaczenie (czy
też mi bohater, zamiast normalnie powrócić do życia, zmienić miejsce zamieszkania nawet uciec z kraju. Narażał własna rodzinę , stosował kodeks wojenny po wojnie i powodował przyrost ilosci sierot w okolicy. To był bardzo niebezpieczny człowiek, dziwicie się że go później zamordowali, a ile on im kolegów zamordował wcześniej ?
Armia Krajowa podczas II Wojny Światowej wykonywała kary na konfidentach lub m.in. na niesławnych szmalcownikach. Co za okropni ludzi - zabijali ludzi,
Kolego Tow_W nie obrażaj ludzi, nie wiem jak inni ale ja na pewno nie jestem zwolennikiem tej partii.
Co do poglądów politycznych to zazwyczaj wynosi sie je z domu, czyta sie te same książki co rodzice, dziadkowie, słucha ich rozmów z znajomymi, na tej podstawie kształtuje sie świadomość człowieka, rozumiem ze Ty obracałeś sie w środowisku ORMOwsko-UBeckim i tak masz ukształtowany pogląd na słuszność działań różnych ugrupowań w czasie 2 wojny światowej
A i od razu wyjaśniam że nie jestem przeciwnikiem AK, wprost przeciwnie. Np. uważam że Rotmistrz Pilecki powinien mieć pomnik w każdym większym mieście. Ale tez wiem że świat nie jest czarno-biały i nie każdy AKowiec jest święty. A ten Pan opisany w powyższym artykule, wydaje mi się podejrzany i tylko dzielę się swoimi przemyśleniami.
Po Drugiej Wojnie Światowej w kraju zostało na tyle elit, że można było zbudować wolną Polskę, ale co nie udało się Niemcom, dokonali Sowieci - zniszczyli najbardziej wartościowy pierwiastek narodu. Ludzi, którzy walczyli za kraj na wszystkich frontach i już wówczas zdawali sobie sprawę, że walka o niepodległość nie kończy się z wraz z wycofaniem nazistów, że nadchodzi gorszy wróg. Bolszewicy osadzili własne elity polityczne i trwają one po dziś u władzy
Dodałbym jeszcze Uniwersytety i PZPN..., to są też nadal przechowalnie dla SBeków, często trafiałem na zajęcia panów, którzy wcale nie kryli się ze swoimi poglądami i nadal krzewią swoją ideologię młodym... szkoda, że Solidarność dała się zamówić na współrządzenie z nomenklaturą zamiast zrobić z nią porządek jak Czesi i Niemcy.
Fajny artykuł, ale w ostatnim zdaniu 17 marca 2008 roku prezydent Lech Kaczyński nadał pośmiertnie Józefowi Franczakowi Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski Leszek jakoś psuje efekt końcowy. Nie żeby się mu ten medal nie należał, bo owszem, że powinien go dostać, ale jakoś tak... mogli napisać, że został pośmiertnie odznaczony i tyle :)
Komentarze (31)
najlepsze
Tow(arzyszu) W, proszę darować sobie ubecką propagandę i nie robić z nas wariatów. Większość zna jednak historię organizacji partyzanckich, które działały na terenach Polski po II Wojnie Światowej. Tak jak Armia Krajowa, tak i jej spadkobiercy walczyli z sowieckim okupantem. To, że Żydzi ginęli z rąk partyzantów nie budzi żadnych kontrowersji, bo właśnie Ci Żydzi
Osobiście mam gdzieś co sobie o tym myślisz, najważniejsze jest to, że są ludzie, którzy
Nie wydaje wam się dziwne, że przez tyle lat nie wpadł na to, żeby uciec z kraju? Wolał ryzykować życie swoje i innych - po co? Jaki miał dalszy plan? Ukrywać się całe życie? Obalić komunę...?
Straceniec? Idealista? ...wariat?
[Edit] Nie oceniam - tylko pytam.
Zwianie z PRL nie było takie łatwe a za próbę ucieczki moż
na było dorobić sie kary śmierci.
Armia Krajowa podczas II Wojny Światowej wykonywała kary na konfidentach lub m.in. na niesławnych szmalcownikach. Co za okropni ludzi - zabijali ludzi,
Co do poglądów politycznych to zazwyczaj wynosi sie je z domu, czyta sie te same książki co rodzice, dziadkowie, słucha ich rozmów z znajomymi, na tej podstawie kształtuje sie świadomość człowieka, rozumiem ze Ty obracałeś sie w środowisku ORMOwsko-UBeckim i tak masz ukształtowany pogląd na słuszność działań różnych ugrupowań w czasie 2 wojny światowej