Sumliński: miesiąc po miesiącu tracimy suwerenność
Przy trzecim kolejnym spotkaniu, gdy atmosfera się troszeczkę rozluźniła, pokazuje nam w pewnym momencie szafę i mówi, że z tego, co się tam znajduje, wykształcił dzieci, a teraz kształci wnuki. A ten pan to był zwykły kapitan SB!
iwillbedr z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 0