@pneumokok: Kiedyś myśliwy zastrzelił żubra, którego pomylił z dzikiem. Tak przynajmniej twierdził. Myśliwi to prymitywy, a niektórzy są prócz tego upośledzeni. A może to po prostu polski gen skur****ństwa?
Myśliwy to nie leśniczy, myśliwy zajmuje się zabijaniem zwierząt, a nie dbaniem o las. Oczywiście, można to obudować w śpiewki o "szacunku". Tylko po co te wszystkie systemy punktacji za trofea, według których im dorodniejsze, piękniejsze i zdrowsze zwierzę się zabiło, tym bardziej taki myśliwy może chełpić się wśród znajomych. Widziałeś kiedyś, żeby pracownik rzeźni uważał zabicie prosiaka za powód do dumy?
Nie znajdą sprawcy i umorzą sprawę jak zawsze. Kilka lat temu koło Złotoryji znaleziono postrzelonego bielika i czy ktoś za to odpowiedział, chyba nie.
Załóżmy, że widział takiego ptaka po raz pierwszy i pomylił go z tym, na którego można polować (choć chyba nie może myśliwy strzelić dopóki pewien nie będzie do czego strzela), ale po jaką cholerę upolował tego ptaka skoro ani go nie zjadł, anie żadnego trofeum nie zrobił?
Może ktoś powinien do myśliwego (jeżeli się znajdzie) kilka razy strzelić. Jakby musiał sobie z dupy śruciny wydłubywać to może oduczyłby się strzelać do wszystkiego co się nawinie.
W ogóle dzisiejsza sytuacja jest śmieszna - broń do samoobrony - ale jak to? Jak tak można? Pewnie jakiś psychol, trzeba go zbadać. Broń dla kogoś kto lubi strzelać do zwierząt - ależ proszę bardzo, oczywiście, nie ma problemu...
Komentarze (74)
najlepsze
Czy może celował w żonę i nie trafił?
Szlag człowieka trafia.
Taaa... a Baba Jaga szanuje Jasia i Małgosię.
Myśliwy to nie leśniczy, myśliwy zajmuje się zabijaniem zwierząt, a nie dbaniem o las. Oczywiście, można to obudować w śpiewki o "szacunku". Tylko po co te wszystkie systemy punktacji za trofea, według których im dorodniejsze, piękniejsze i zdrowsze zwierzę się zabiło, tym bardziej taki myśliwy może chełpić się wśród znajomych. Widziałeś kiedyś, żeby pracownik rzeźni uważał zabicie prosiaka za powód do dumy?
Akurat trudno ich oceniać. Mają kilka kawałków zapewne popularnego śrutu, miejsce i przybliżony czas zdarzenia. To mało danych.
bo taki k@##a z niego myśliwy #!$%@?,
a co!
(naprawde ładny).
Ehh te polskie indianery :]