Smoleńsk: niewidzialna kolumna prezydenta
Na lotnisku w Smoleńsku nie było kolumny aut z samochodem pancernym dla prezydenta – wynika z relacji świadków, stenogramów rozmów wieży i nagrań filmowych. Tak jakby ktoś założył, że nie będzie ona nikomu potrzebna.
krzyyy z- #
- #
- #
- #
- 68
Komentarze (68)
najlepsze
Cokolwiek się nie dowiemy, to każdy "rozsądnie myślący" będzie zaprzeczał, nawet gdyby dostał dowody na wideo. Wszystko nieprawda, teorie spiskowe, brednie. Bo tak.
O tego.
Nie od dziś wiadomo że Ruscy fanatykami dokładności nie są, a wiele rzeczy robią "na odwal się" - patrz wyniki wyborów sumujące się do 132%.
To nie są nowe fakty.
Zastanawiające dla mnie jest to, że informacja o tym, iż Ił z samochodami nie wylądował, nie dotarła do Tupolewa. Gdyby Tupolew tę informację miał, załoga wiedziałaby, że nie ma sensu lądować, bo przecież
Stenogramy:
Ale nie, na pewno tak bardzo drżeli przed nami ze strachu że w wielkim spisku zabili prezydenta i dowództwo wojskowe
Bezpodstawne odcięcie gazu odbiłoby się na relacjach pomiędzy Rosją a Europą.
W dzisiejszych czasach rzadko walczy się w tak bezpośredni sposób.
Wszystko miało być na "odwal się".
No i odwalili...
Komentarz usunięty przez moderatora