Pomijając ceny ropy: jak myślisz po kursie z jakiego dnia kupowana była baryłka ropy sprzedawana 6.2.2012 na stacji? Chyba nie byłeś tak naiwny, żeby założyć, że po kursie z tego samego dnia?
"Mam dużo pieniądzy, to nie będe segregował śmieci. Po co mam się dodatkowo męczyć."
Ja tak to odczuwam. Niektóre kraje mają benzyne za darmo, niektóre po cenach z kosmosu. A wszędzie trąbią że ropa się kończy, że to już niedługo.. dziwne? Jak dochodzi to takich sytuacji.
@gumeko: Spójrz na to z innej strony. Nie ma nic za darmo. Chavez de facto rozdaje benzynę w swoim kraju. Mógłby to sprzedać po cenach rynkowych, ale bardziej opłaca się ją rozdać, ludzie są zadowoleni i ryzyko buntu maleje.
W Polsce służba zdrowia jest "za darmo". Każdy obywatel jak chce, to jest ubezpieczony, wystarczy się zarejestrować jako bezrobotny i leczymy się za "free". W niektórych krajach ubezpieczenie kosztuje i to grubą
Dobra, dobra - powiedzcie jeszcze ile litrów benzyny może kupić Wenezuelczyk za średnie wynagrodzenie, potem porównajcie to do Polski i dopiero wówczas można coś stwierdzić.
Komentarze (122)
najlepsze
""Kraj boi się o swoje złoto. Zwożą je z całego świata. 26.11.2011, 16:57
Wenezuela ściąga do kraju warte 11 mld dol. sztabki złota ulokowane w zagranicznych bankach - donosi dziennik.pl.""
http://www.sfora.pl/Kraj-boi-sie-o-swoje-zloto-Zwoza-je-z-calego-swiata-a38087
--- Jak w kraju są mądrzy i odważni, to czemu ma być u nich źle? ---
Stacja Auchan na Bielanach wrocławskich
02.01.2012 :
95: 5,35
dolar: 3,44
06.02.2012
95: 5,52
dolar: 3,20
Pomijając ceny ropy: jak myślisz po kursie z jakiego dnia kupowana była baryłka ropy sprzedawana 6.2.2012 na stacji? Chyba nie byłeś tak naiwny, żeby założyć, że po kursie z tego samego dnia?
Ja tak to odczuwam. Niektóre kraje mają benzyne za darmo, niektóre po cenach z kosmosu. A wszędzie trąbią że ropa się kończy, że to już niedługo.. dziwne? Jak dochodzi to takich sytuacji.
W Polsce służba zdrowia jest "za darmo". Każdy obywatel jak chce, to jest ubezpieczony, wystarczy się zarejestrować jako bezrobotny i leczymy się za "free". W niektórych krajach ubezpieczenie kosztuje i to grubą