Nie wiem czy to wina astygmatyzmu- jeśli już, to mi akurat pomógł ;) W rodzinie wszyscy mieli problemy, ja jak już po raz pierwszy zobaczyłam, nie miałam problemu z obrazkami, a astygmatyzm mam odkąd zaczęłam nosić okulary (i krótkowzroczność też :P).
To ja z kolei w szafie mam taki egzemplarz. W środku 20 kilka obrazków i jeszcze trochę pocztówek tego typu. Jak później będę się nudził to może też wrzucę.
A co do psucia wzroku, to taka ciekawostka. Kiedyś mogłem oglądać te obrazki na dowolnym "poziomie trudności" - zwyczajnie wszystkie, aż kiedyś coś się zrobiło, ze zacząłem je widzieć na odwrót. Znaczy, ze to co ma być wypukłe jest wklęsłe. No i nagle
A pamiętacie "KWAK"? Coś podobnego do magazynu "ZWIERZAKI", w każdym razie na końcu każdego numeru były chyba takie dwa lub obrazki :) Możliwe, że mam jeszcze te pisemka w domu, więc przy najbliższej okazji chyba sobie odświeżę pamięć :)
Był, był. Razem ze Zwierzakami miałam odkładane w kiosku, a kiedy Tata je przynosił siedziałam, czytałam, a później właśnie wlepiałam oczy w tyły gazetki. Szkoda, że teraz nie ma czegoś takiego dla dzieci- tylko National Geographic Kids widziałam, a gazet o zwierzętach samych- nie.
W każdym razie wnioskuję, że jesteś też z pokolenia, które zbierało szkielecik z "Dinozaurów" ;)
Komentarze (35)
najlepsze
Nie wiem czy to wina astygmatyzmu- jeśli już, to mi akurat pomógł ;) W rodzinie wszyscy mieli problemy, ja jak już po raz pierwszy zobaczyłam, nie miałam problemu z obrazkami, a astygmatyzm mam odkąd zaczęłam nosić okulary (i krótkowzroczność też :P).
A co do psucia wzroku, to taka ciekawostka. Kiedyś mogłem oglądać te obrazki na dowolnym "poziomie trudności" - zwyczajnie wszystkie, aż kiedyś coś się zrobiło, ze zacząłem je widzieć na odwrót. Znaczy, ze to co ma być wypukłe jest wklęsłe. No i nagle
Pegaz na okładce!
Miałam taką książeczkę, ale z obrazkami z kreskówek Disney'a, jak znajdę w przyjaźniejszym miejscu niż piwnica, to się też pochwalę.
Był, był. Razem ze Zwierzakami miałam odkładane w kiosku, a kiedy Tata je przynosił siedziałam, czytałam, a później właśnie wlepiałam oczy w tyły gazetki. Szkoda, że teraz nie ma czegoś takiego dla dzieci- tylko National Geographic Kids widziałam, a gazet o zwierzętach samych- nie.
W każdym razie wnioskuję, że jesteś też z pokolenia, które zbierało szkielecik z "Dinozaurów" ;)
na pozostałe boję się spojrzeć.
Autorze tego wykopu, jeszcze cię dopadnę :(
http://www.stereoscopy.com/gallery/index.html
http://stereos.pl/galeria
Szczególnie ciekawy efekt dają zdjęcia makro:
http://stereos.pl/fotogal2/index.php?folder=055-wazka&obraz=5&typ=x&kateg=8
Na youtube przy filmach 3d można włączyć tryb 'bez okularów' i wybrać sposób patrzenia.