Nie wiem, czy zauważyliście, ale ci nasi policjanci mieli tak samo słaby megafon jak nasz organizator. Nic ich nie było słychać, a nie ja słyszałem tylko "... ... ... nielegalna ... ... ...".
@fcxxff: Ja nie słyszałem w ogóle policji. Widziałem tylko jak na kwadratach ich mijaliśmy że jeden miał wyciągniętą pałkę, nie napawało to ludzi optymizmem, ale kulturka zachowana. W dobrze że nie było tak jak w Kielcach, bo mimo że protest potrzebny to rozwalanie samochodów nie bardzo.
Komentarze (60)
najlepsze