Pamiętacie wykop sprzed kilku miesięcy na temat kar nakładanych za udostępnianie przy pomocy sieci BitTorrent jakiś tam plików z muzyką itp. <br />
<br />
<a href="//www.wykop.pl/link/888421/kary-za-korzystanie-z-sieci-bittorrent-to-mrzonka/" rel="nofollow">Kary za korzystanie z BitTorrent to mrzonka!</a><br />
<br />
<a href="//www.wykop.pl/link/886385/sciagales-torrenty-czekaj-na-pozew/" rel="nofollow">Ściągałeś torrenty? Czekaj na pozew</a><br />
<br />
Sam osobiście, kilka miesięcy temu dostałem wezwanie do zapłaty 700 zł kary za udostępnianie jakiegoś tam utworu muzycznego, o którym nawet nie słyszałem. Pod tamtymi wykopaliskami pisałem, zresztą nie tylko ja że nie ma się czym zbytnio przejmować, bo w sumie to w jaki sposób moga mi udowodnić coś czego nie robiłem (nie korzystałem z torrentów w ogóle)?! Sprawę olałem.<br />
<br />
Dzisiaj, ku mojemu zdziwieniu do moich drzwi zapukała policja z wydziału przestępstw gospodarczych z nakazem przeszukania domu, zabezpieczenia i zarekwirowania sprzętu komputerowego który mógł posłużyć do tego "niecnego" czynu, jakim było udostępnienie jakiegoś utworu disco polo, o którego istnieniu nie miałem zielonego pojęcia.<br />
W ten oto sposób zarekwirowano mi dwa kompy. Nie wiem co będzie dalej bo policjanci, którzy notabene byli bardzo mili i wytłumaczyli mi wszystko od "a" do "z", powiedzieli że takich nakazów zostało wydanych kilkanascie albo tez kilkadziesiąt tysięcy w całej Polsce i wszystko może potrwać kilka ładnych miesięcy. Przez te kilka miesięcy, dopóki prokuratura nie postanowi czy jest podstawa do postawienia zarzutów, moje komputery będą spoczywać w prokuraturze w celu ekspertyzy. Kompy będą nie tylko sparwdzane pod kątem tego czy faktycznie był udostępniany dany plik ale też pod kątem legalności oprogramowania itp.<br />
<br />
U wszystkich którzy dostali takie zawiadomienia ( skan zawiadomienia jest w jednym z moich komentarzy w wykopach powyżej ) pewnie zagości policja. <br />
Komputery nie mogą byc zarekwirowane jeżeli nie posiadaja dysku twardego. Dyski leżące luzem też są rekwirowane. Ja niestety swojego dysku nie zdążyłem wyjąć i tym samym pozbyłem się kompów na kilka miesięcy. <br />
<br />
Jutro jak tylko znajdę czas wrzucę skany żeby uwiarygodnić to co napisałem.
Komentarze (755)
najlepsze
@DonHash: korzystałeś w ogóle z torrentów? możliwe że ściągnąłeś tę piosenkę przypadkiem z czymś innym czy pozew jest totalnie z dupy?
a jeśli tak to podejrzewasz że czemu się przyczepili? mógłbyś coś więcej opowiedzieć? czy nic nie ściągając też mam się bać że w każdej chwili może zapukać policja i mi zabrać cały sprzęt?
Musiałbyś go we własnej dupie schować, bo całe mieszkanie przewracają do góry nogami - u kumpla zaglądali w plecy starego telewizora kineskopowego oraz w szufladę z bielizną jego matki.
Dobrze, że mnie uprzedziłeś bo upatrzyłem sobie za skrytkę kosz z bielizną :/
Dostał zawiadomienie - ugodę od Pro Bono. Olał ją, więc kancelaria wezwała policję.
Załóżmy istnienie sfrustrowanego byłego pracownika firmy X. Firma X jest średniej wielkości firmą, która zatrudnia Y osób i posiada Z stanowisk komputerowych (np. Y=150, Z=80). Osoba taka chcąc się 'odegrać' na pracodawcy zgłasza odpowiednim służbom, że podejrzewa, iż w firmie X korzysta się z
1. Co gdy ściągam tylko seriale anglojęzyczne, niedostępne w Polsce z tego co się orientuję. Kto miałby tu mnie ścigać i o co ? Kto ma być oskarżycielem ?
2. Jak się ma ta "łapanka" do użytkowników 'zamkniętych' for torrentowych, na których użytkownicy dostają się tylko za zaproszeniem innych i hostują pliki określonej grupie odbiorców ? Czy policja w takim wypadku dobiera się do administratorów serwisu,
1. Nie szkodzi. Wytwórnie i tak zapewne są reprezentowane w Polsce przez jakąś firmę.
2. Tym gorzej dla Ciebie. Oczywiście dobiorą się zarówno do administratorów jak i użytkowników. Co więcej, wtedy masz szanse na dodatkowy zarzut uczestnictwa w zorganizowanej grupie przestępczej (tak, tak: ZGP to nie tylko Pruszków i Wołomin).