Walka z piractwem, czyli ze wszystkimi. Oprócz piratów...
Czyli ciąg dalszy walki Ubisoftu z piratami, w której przegranymi są tylko legalni gracze. Ubisoft już nie tylko utrudnia granie graczom, ale także recenzentom hardware'u.
MichuB z- #
- #
- #
- #
- #
- 97
Komentarze (97)
najlepsze
Po pierwsze na platformie takiej jak PC nie da się zrobić skutecznego zabezpieczenia z definicji. Jest to możliwe np na jednolitych sprzętowo i zamkniętych platformach jak konsole (oczywiście jeżeli naprawdę zależy na tym producentowi i producenci gier naprawdę podejdą solidnie to spraw bezpieczeństwa, np PS3 i wypłynięcie kluczy developerskich).
Jeżeli gra nie
Dobrze piszesz - nie da się. I z tego powodu powinni sobie raczej w ogóle odpuścić. Zawsze można zrobić proste zabezpieczenie na multi. Proste i skuteczne, bo nie znałem nikogo kto by grywał w pirackiego CS-a. Podobnie jest teraz z L4D. Ta gra żyje z trybu multi, chociaż jest całkiem przyjemna na singlu też. Ale to uważam, że może być spokojnie dostępne jako cecha demo - cały SP.
A co
Prosty przykład:
- pan X kupuje grę w sklepie
- pan X kończy grę i chce odsprzedać czy nawet dać ją panu Y za darmo
- pan Y nie może zainstalować bo limit został przekroczony/gra była już aktywowana na innym koncie (Windows Live, Steam...)
PO TO są systemy DRM - mają
Powód jest prosty - nie wydają
Wydawca leje na mnie = ja leję na wydawcę i pobieram pirata.
poza tym nie po to kupuje się legalną grę/program żeby go potem crackować
Obrazując - kupuję nowy samochód, patrzę w umowę - a tam jest napisane, że nie nie mogę go odsprzedać! Mało tego - na dodatek nie mogę zmieniać garażu i tablic rejestracyjnych! Dodatkowo żeby utrudnić
Pobrałem sobie cracka i mogę grać, ale to nie o to chodzi.... aby kupować oryginały a później je crackować aby móc grać.
Oczywiście cracki omijały problem i można było grać w trybie offline :/