Wpis z mikrobloga

@blonde_calculator: Albo "pracują" w taki sposób, że wszystko robi Polak a potem się jeszcze cieszy, że ważny w firmie - a oni przegadają cały dzień bo za najniższą nie warto się schylać, Polak dumny że ma dużo nadgodzin i weekendy, angole to zlewają bo mają benefity :)
  • Odpowiedz
#!$%@? jak niewolnik zeby kupic fajnego merca albo kredyt splacic


@benzdriver: nikt ich nie zmusza :)

Problem polega na tym ,że wiele osób emigruje zarobkowo i ich celem jest sie tylko nachapać i wrócić do kraju pokazać jakie to one zarobasy nie są :) Tu w Uk często mieszkają na squotach lub gnieżdżą sie w pięciu na pokoju, wpierdzielają co dzień pulpety z puszki.

Normalne życie tak nie wygląda. Czym
  • Odpowiedz
@srgs: tak...ale jestem tu ,bo mogę a nie dlatego ,że muszę :) W polsce wcale nie miałem gorzej pod względem ekonomicznym. Mieszkam w Uk od lat ,bo moja rodzina ma tu lepsze warunki (dla prowadzenia firmy, szkoły dla dzieci itp), życie jest spokojniejsze.

Jest milion powodów dla których jest tu lepiej niż w polsce i nie sa to powody ekonomiczne.

Ja i tak pracuje zdalnie na kontrakcie w USA i
  • Odpowiedz
@SUQ-MADIQ: Generalnie mam dobra opinie o naszych rodakach w UK. Sa pracowici, chetni podnosic kwalifikacje. U mnie tez ich zatrudniam. Jak zaproponowalem kurs podnoszenia kwalifikacji za ktory zaplace, to Anglicy mnie wysmiali. Serio. Polacy poszli WSZYSCY. Jasne, ze sa i Polaki - robaki. Ale patola jest wszedzie przeciez.Teraz jestem na Karaibach. Wszyscy rodacy ktorych tu spotkalem pracuja i zyja w UK czy Niemczech: manager salonu BMW, manager z Pubu, operator
  • Odpowiedz
@abcc5: służba zdrowia jest ok. Z przedszkolami to nie wiem ,bo dzieci mam w wieku nastoletnim i do przedszkola nigdy nie uczęszczały.

Leczenie wszystkiego paracetamolem to bzdura. Wiem ,bo sam choruje na astmę i nie mam nic do zarzucenia służbie zdrowia.

Leki które w polszy kosztowały majątek tu dostaje w zasadzie jak za darmo
  • Odpowiedz
@fotexxx:

To znaczy chodzi ogólnie o to, że idziesz na badanie i czasami lekarze nie znają się dobrze na tym co robią, a jak już coś zdiagnozują, to też porady żeby brać paracetamol :D

Już czytałem o tym na stronach innych, na YouTube było o tym mówione...
  • Odpowiedz
zdiagnozują, to też porady żeby brać paracetamol :D


@abcc5: myśle ,że to generalizowanie. Wszędzie można trafić zarówno na partaczy i fachowców. Może my mamy tyle szczęścia ,że źle nie trafiliśmy :)

Nie mieszkamy też w Londynie więc u nas w mieście może być zupełnie inaczej
  • Odpowiedz