Wpis z mikrobloga

@yanke: Ja dredoliny jakoś specjalnie nie polecam. Byłem u niej na kilku dokrętkach, robiła to po łebkach i na szybko i po kliku myciach byłem w punkcie wyjścia. Może trafiłem na słabszy dzień, bo doświadczenie na pewno ma, ale z tego co mówiła, zajęła się już czymś innym i chyba powoli się wycofuje z tego biznesu.