Wpis z mikrobloga

Lubię dobre bitwy. A BP wspaniałym czołgiem jest. No gdyby nie ta żałosna prędkość, lecz naprawdę gra mi się nim przyjemnie. Oczywiście z początku myślałem, że nie ma to sensu - kilka ciężkich oraz 2 medy kampiły z drugiej linii, miast pchać wzdłuż drogi na lewej flance (i scoutować) - na szczęscie udało się zdusić opór wroga i przerzucić siły na prawą stronę (kamperzy ku niezadowoleniu dalej obserwowali bitwę z "bezpiecznej loży" czasem tylko oddając strzał, ewentualnie dwa- ich szturm nastąpił dopiero wtedy gdy ostał się ostatni wróg) #wot #worldoftanks #czolgi
  • 8
@Katorz: Jak w ogóle wypada porównanie pancerza BP do Churchilla VII. Na papierze wygląda to tak samo a jak w grze? Jeżdżę obecnie Churchillem VII i te jego 152mm wcale szału nie robi.
@turbosowa: thx :) @Potfur: Pancerz kadłuba jak zapewne wiesz ma taką samą grubość (zmiany pojawiają się dopiero jeśli idzie o wieżę) i z własnych doświadczeń powiem Ci, że jestem zadowolony. Na 80 bitew BP mam już 5 stalowych ścian, bardzo często strzały "na ryj" nie robią na nim wrażenia, czasem zdarza mu się zdingować hity, które uważam za niemożliwe do zdingowania. Ogólnie przód jest fajny, problem w tym, że to
@Katorz: Ta mułowatość mnie troszkę już irytuje. Niedługo odblokuję BP i zastanawiam się czy się jeszcze męczyć czy jednak spróbować drugą linię. W ostatniej walce na Churchillu VII oberwałem w silnik (zestaw zużyłem wcześniej) i nie byłem w stanie podjechać pod górkę, a jakikolwiek obrót trwał wieki. Mogłem tylko czekać na nieunikniony koniec. A jak w BP jest z wychyłem działa w pionie? Podobnie jak w Churchillu VII, że wychył w
@Potfur: W istocie - popatrz na konstrukcję obu maszyn, wychył w dół jest blokowany przez to, że Church jak i BP są zbyt klockowate. Jeśli idzie o górny, jest ciut lepiej ale nadal szału nie ma, kilka razy już miałem sytuację, że nie mogłem sięgnąć typka, który spokojnie raził mnie z latarni morskiej (na Klifach). Z własnych doświadczeń powiem tak: jakkolwiek gra BP jest fajna to jednak brytyjskie cięzkie do VIII
@Potfur: Myślę, że będzie - no chyba, że WG zrobi mi psikusa i odmienił go diametralnie w porównaniu do tego co było na testowym. Sam jednak bardziej nie mogę się doczekać Conquerora (o FV już nie wspominam, bo do niego droga długa)