Wpis z mikrobloga

@zan: biała na wesele to trochę lipa moim zdaniem. panna młoda może się zdenerwować. zielona fajna, tylko nie ubieraj do koszuli zielonego krawata bo przypał ;)
  • Odpowiedz
  • 2
@zan: 2 na wesele, 1 na poprawiny. Trojka najladniejsza, mi by osobiscie nie przeszkadzala czyjas biala sukienka na moim weselu, ale czytalam na wizazu (xD) komentarze, cytuje, "wytargalabym za kudly z wesela jakby mi w bialej przyszla!!!" wiec bym nie ryzykowala.

  • Odpowiedz
@zan: strasznie bez gustu :( nie miała nic innego?

Jest tyle kolorów na świecie, że białej na ślub zakładać nie musi, myślę że to po prostu gruby nietakt.

To już takie coś jest
  • Odpowiedz
@Zuler Połowa szafy odpadła bo "już w tym roku gdzieś tam w tym byłam"... Dzięki za linki - wygląda na to, że skończy się właśnie na zakupach :)
  • Odpowiedz
@zan: no problem, figurę ma bardzo fajną, więc wszystko będzie na niej dobrze leżeć.

Polecam mimo wszystko sieciówki zamiast bazarów, zazwyczaj jest taniej i jakość mimo wszystko

lepsza. Najlepiej niech kupi jakąś klasyczną w stonowanym kolorze, która będzie na
  • Odpowiedz
@Zuler Jesteśmy z Wrocławia. Jak znam wymiary biust / talia / biodra to mogę sam podskoczyć i którąś kupić? Jakby mi się udało podjechać i załatwić to przed powrotem żony do domu to zgarnąłbym takiego plusa, że wszystkie plusy na Mirko gasną ;)
  • Odpowiedz
@zan: :D to byłoby genialne. Wszystko zależy od jej proporcji, jeżeli wszystko ma w normie powinna się wpasować

w większość krojów. Zawsze można szybko oddać lub wymienić w razie wypadku :) Koniecznie weź ze sobą metr.

Wrocław czyli wszystkie dostępne sklepy, nie powinno być problemu.

Jaki masz budżet?
  • Odpowiedz
@Zuler Wszystkie sklepy wchodzą w grę, a budżet no limit, ale bez przesady - nie znam się totalnie na cenach...

Problemem ze znalezieniem tej pasującej będą raczej szerokie biodra - 88 / 68 / 96. Z doświadczenia wiem, że to dyskwalifikuje większość sukienek :(
  • Odpowiedz