Wpis z mikrobloga

Akcja wczoraj:

Wracam sobie po #pracbaza do domu, a właściwie to czekam na przystanku (siedze sobie na takim schodku od wejścia do jakiegoś sklepu) nagle podbija ojciec sebix (było jakoś przed 22) i mówi "przeeepraszam dałbyś mi 3,50 bo mi brakuje na plastelinę dla dziecka", oczywiście odmówiłem mając nadzieje że nie dostane luja ogłuszacza, ale na szczęście sebix odszedł. Ciekawe gdzie on chciał kupić plastelinę o 22 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#sebix #zebraki
  • 3
  • Odpowiedz
@horiks: w tesco 24h. Teraz dzieciak, nie dość że wyszydzany za ojca sebixa, to jeszcze będzie wyśmiewany za brak plasteliny na plastyce. Zamknie się w sobie i na zawsze zostanie wyalienowanym ponurakiem. Głupio ci teraz?
  • Odpowiedz