W pracy mam geja, wiadomo, zamieni się zdanie czy dwa bo co się będę nie odzywał jak jakiś odludek. Gej jednak zaprasza mnie do siebie (znamy się tydzień) na zakrapianą 'imprezę' (boże)... #przegryw
@Khrone: ja na szczęście nie byłem zapraszany ale zawsze miałem obawy przed podawaniem mu reki... niby nic do niego nie mialem i jak się wychodzilo na papierosa to warto było go zabrać ze sobą bo miał gadane ale ...no nie wiem... balem się myslec co on z ta reka robi :/
@Khrone: ja jestem człowiekiem który toleruje niemal wszystko (chociaż im jestem starszy tym jest z tym coraz gorzej) ale nie mogę zrozumieć dlaczego oni się tak z tym obnoszą - nie chodzi mi o fakt ze możesz geja rozpoznać bo to nie o to chodzi - tylko wychodza na ulice ubrani w tecze i cos tam. Jeżeli jestem tolerancyjny to przyjmuje cos za normalne - dla mnie homoseksualizm u kogos
#niecoolstory #cozrobic #dylematymoralne
Geje mają zwykle dużo fajnych koleżanek, tylko musisz je uświadomić, że Ty z tym kolegą nie teges... :P
@Obserwator_z_ramienia_ONZ: chyba zapraszanie kogoś kogo się zna ledwo kilka dni jest objawem braku znajomych niż nadmiaru
jednoczesnie nie chce wprowadzać jakieś atmosfery złej w pracy
i nie chce mieć nic wspólnego z człowiekiem
nie da się pogodzić tych 2ch celów :/