Wpis z mikrobloga

@Lisiu: Byłem sobie dziś z loszką w Decathlonie, gdyż chciała sobie wybrać ciuszki do biegania. Wchodzimy do sklepu i już od pierwszego rzutu okiem go zauważyłem - kilkuletni dzieciaczek #!$%@?ący po sklepie z gałą i drący się wniebogłosy - standard jak na Decathlon. Olałem.

Loszka wybiera ciuszki, ja oczywiście przytakuję, że tak, ładne, pasuje ci, przewiewne na pewno. Idziemy do przymierzalni.

Ona się chowa za kotarą, mówi żebym trzymał i nie podglądał jak przymierza stanik. No ok, prywatność, rozumiem. Stoję więc tak sobie i trochę mi się nudzi. I nagle uderzenie w tył pleców. Odwracam się, a z tyłu ten dzieciaczek z nunczakami ze stojącego nieopodal stoiska Aikido. Uśmiechnąłem się w jego stronę. Odszedł. Po kilku chwilach to samo - cios w plecy, za mną ten dzieciaczek. I jeszcze
  • Odpowiedz
@Kraker245: Tyle, że jest prawdziwy. W sensie katana jest o wiele mniej wytrzymała niż europejski długi miecz, bo jest robiona z miękkiej stali - twarda jest tylko przy ostrzu. Gówno dowodzi o skuteczności broni :D

Tu więcej
z.....7 - @Kraker245: Tyle, że jest prawdziwy. W sensie katana jest o wiele mniej wyt...
  • Odpowiedz
@Kraker245: Oczywiście że tak, nawet sam widziałem takie filmiki, tylko że tam katana to była współczesną repliką ze współczesnej dobrej jakości stali a długi miecz to była tania nierdzewka do powieszenia na ścianie. Prawdziwe katany były robione z bardzo kiepskiej jakości stali bo Japonia przez długi izolowała się od reszty świata, dlatego musieli polegać tylko na rodzimej produkcji stali. Więc musieli kombinować i najgorszą stal z dużą ilością zanieczyszczeń dawali
  • Odpowiedz
@Kraker245: Nie pamiętam gdzie o tym czytałem. Japonia jest bardzo uboga w rudę żelaza, to dlatego prowadzili agresywną ekspansję terytorialną podczas 2WŚ, żeby zapewnić sobie stal i inne surowce niezbędne do rozwoju przemysłu. O ile dobrze pamiętam w czasach izolacji pozyskiwali stal z jakiegoś rzecznego piasku i ta stal miała dużo nieczystości.
  • Odpowiedz
@Lisiu: Sapskowski w trylogi husyckiej pisał, że miecze to było nic w porównaniu do bojowego cepa. "Produkcja" miecza i kolesia który umiał się nim posługiwać była za długa i za droga do tego husyci chronili się za wozami co sprawiało, że szarża na nich zawsze źle się kończyła dla rycerstwa.
  • Odpowiedz
Największą wadą tej broni było to że nie sprężynowała tak jak europejska broń


@Lisiu: To nie jest do końca wada, bo jeżeli nie sprężynuje - to bardzo dobrze tnie. I nie trzeba być zahartowanym weteranem katany, by skutecznie ciąć tym mieczem.
  • Odpowiedz
@Lisiu: Z tego co słyszałem, to najlepsze bronie to są tak zwane scimitary (bułaty), czyli bliskowschodni odpowiednik polskich szabli - czyli czegoś co ogólnie nazywa się po angielsku sabre (warto zaznaczyć, że u nas sabre=szabla, w angielskim szabla jest "podgatunkiem" sabre, podobnie jak bułat). Ogólne zalety wady tak jak wszystkie szable + materiał z jakiego były wykonane, czyli wiadomo stal damasceńska, jedyna rzecz jakiej mireczki zazdroszczą ciapatym xD Katana służyła
  • Odpowiedz
@jedzbudynie: Europejski długi miecz ważył tak DO 1900g, najczęściej w granicach 1250-1800g.

Katana waży troszkę mniej, ale to różnica kosmetyczna.

Europejski długi miecz jest DUŻO lepszą bronią od katany, pełniąc +/- tę samą funkcję.
  • Odpowiedz