Wpis z mikrobloga

@sleep-walker: PS – Jeździłem M3 szwagra, choć naturalnie wersją salonową. :) Nie podobało mi się, bo nie dał wjechać na autostradę, a na krętych, lokalnych drogach źle się czuję, bo mało jeździłem samochodami. :| Ale trzeba było chyba wyłączyć ten system, który zmienia wrażliwość na ruch kierownicą w zależności od prędkości. Przy niewielkich strasznie dużo trzeba kręcić.